Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w czasie karnawału w Kolonii
• Porządku na ulicach strzec będzie 2,5 tys. policjantów
• Wszyscy chętni będą mogli świętować - zapewniła burmistrz
• Władze chcą zapobiec powtórce sytuacji z sylwestra
• Doszło wtedy do napaści seksualnych i rabunkowych na kobiety
01.02.2016 | aktual.: 01.02.2016 20:25
2,5 tys. policjantów będzie strzec porządku w Kolonii podczas ostatnich dni obchodzonego w Nadrenii hucznie karnawału. Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa mają zapobiec powtórce sytuacji z sylwestra, gdy doszło do napaści seksualnych i rabunkowych na kobiety.
Akcja policji rozpocznie się już w najbliższy czwartek obchodzony w Nadrenii jako "babskie zapusty". Tego dnia kobiety opanowują siedziby władz miejskich i po przejęciu symbolicznych kluczy rozpoczynają swoje rządy. Do tradycji należy obcinanie krawatów wszystkim napotkanym mężczyznom.
Punktem kulminacyjnym karnawału będzie pochód przez miasto w "Różowy Poniedziałek", w którym bierze zwykle udział kilkaset tysięcy osób.
- Wszyscy chętni będą mogli świętować karnawał bez narażania się na niebezpieczeństwo - zapewniła burmistrz Kolonii Henriette Reker, zastrzegając, że "niemożliwe jest stuprocentowe bezpieczeństwo".
Na ulicach Kolonii będzie 2,5 tys. policjantów - dwa razy więcej niż rok temu. Miasto zainwestowało niemal pół miliona euro w personel i środki bezpieczeństwa. Zmobilizowało też ponad 800 strażaków i sanitariuszy.
Na placu między dworcem głównym a katedrą będzie działał punkt pomocy dla napastowanych kobiet.
Policja prowadzi akcję uświadamiającą wśród uchodźców. W ośrodkach dla imigrantów rozprowadzane są broszury informacyjne wyjaśniające tradycję niemieckiego karnawału i przypominające cudzoziemcom, że w Niemczech obowiązuje równouprawnienie mężczyzn i kobiet.
W noc sylwestrową przed dworcem głównym i katedrą w Kolonii doszło do masowych napaści seksualnych i rabunkowych na kobiety. Grupki mężczyzn tworzyły sztuczny tłok, osaczały kobiety i napastowały je, a następnie okradały. Zbyt słabe siły policyjne przez wiele godzin nie były w stanie opanować sytuacji. Śledztwo wykazało, że napastnikami byli głównie imigranci z Afryki Północnej.
Liczba zawiadomień o napaściach seksualnych i rabunkowych na kobiety w sylwestra w Kolonii i innych okolicznych miastach przekroczyła 1000.
Z Berlina Jacek Lepiarz