Nad uczelniami wyższymi w Polsce zawisną żałobne flagi
Dzisiaj w samo południe nad polskimi uczelniami wyższymi załopoczą czarne flagi w ramach akcji „Śmierć Uniwersytetu”. Wezmą w niej udział również studenci Uniwersytetu Gdańskiego. Happening jest reakcją na próby reformy szkolnictwa wyższego.
10.06.2015 09:27
- Z głębokim smutkiem zawiadamiamy o Śmierci Uniwersytetu. Uroczystości żałobne odbędą się w środę, 10 czerwca o godzinie 12.00 na Wydziale Filologicznym UG oraz o godzinie 13.00 na Wydziale Nauk Społecznych UG – mówią organizatorzy wydarzenia.
Prowadzona akcja jest efektem forsowanych przez rząd reform w systemie finansowania szkolnictwa wyższego. Wedle pomysłów Ministerstwa w Polsce poza uczelniami medycznymi oraz technicznymi ma funkcjonować sześć „flagowych” uczelni, subsydiowanych z budżetu państwa. Pozostałe zaś, miałyby się same utrzymywać lub z subwencji samorządowych. Dla większości obecnie funkcjonujących szkół wyższych oznacza to powolną likwidację.
- Większość reform edukacji wyższej w Polsce była nietrafiona. Najpierw wprowadzono system boloński, gdzie z pięcioletnich studiów zrobiła się szkółka. Później próbowano zakazać drugiego kierunku. Teraz okazuje się, że jest zbyt dużo uczelni w Polsce. Ktoś do tego dopuścił, więc trzeba zbierać konsekwencje swoich działań – mówi Wirtualnej Polsce Piotr Maciaszczyk, student Uniwersytetu Gdańskiego.
Wiele wątpliwości wzbudza również sposób przyznawania tzw. grantów, czyli dofinansowań na badania. Decyzje o tym, czyj wniosek przyjąć lub odrzucić zapadają w Warszawie. Pieniądze są rozdzielane głównie pomiędzy Warszawą oraz Krakowem.
- Odbywające się z miażdżącą konsekwencją przesunięcia finansowania ze środków strukturalnych na granty, wbrew zapewnieniom, nie promują najlepszych, lecz najsilniejszych, a czasem po prostu najlepiej ustawionych w feudalnej hierarchii – dodają organizatorzy akcji.
Podobne akcje strajkowe są przewidziane w całej Polsce. W Warszawie zaplanowana jest tzw. Czarna Procesja Nauki – pochód studentów oraz reprezentantów. Wyruszy ona spod Uniwersytetu Warszawskiego i dotrze pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, gdzie władzom zostanie wręczona petycja w sprawie zmian w szkolnictwie wyższym.