Naczelnik przyszedł złożyć kwiaty pod pomnikiem Romana Dmowskiego. Z takimi honorami powitano Jarosława Kaczyńskiego
• 11 listopada Naczelnik złożył kwiaty pod pomnikiem Romana Dmowskiego na pl. Na Rozdrożu w Warszawie
• Nie chodzi tu o Józefa Piłsudskiego, a Jarosława Kaczyńskiego, który został powitany takim tytułem przez przedstawiciela Stronnictwa Ludowego
• Podczas uroczystości pojawił się także komunikat, według którego Kaczyński jest "niekoronowanym królem polskiej polityki"
"Panie Naczelniku! Prezes Stronnictwa Narodowego imienia Dmowskiego Romana, Ludwik Wasiak melduje Rozdroże na przyjęcie Pana Naczelnika Państwa Polskiego" - takimi słowami powitano na pl. Na Rozdrożu prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. To nie koniec tytułów, które zgromadzeni nadali politykowi nie pełniącemu żadnych funkcji, poza wykonywaniem mandatu szeregowego posła.
Z głośników słychać też, że Jarosław Kaczyński jest "niekoronowanym królem polskiej polityki". Można oczywiście organizatorom uroczystości przypisać skłonność do dowcipów, jednak sam Kaczyński wygląda na zmieszanego, gdy chwilę po przyjęciu "honorów" odwraca się do towarzyszących mu polityków PiS.
Prezes partii rządzącej przybył pod pomnik Dmowskiego by złożyć wieniec z okazji Święta Niepodległości. Warto wspomnieć, że tytuł Naczelnika przysługiwał w latach 1918-1922 marszałek Józef Piłsudski. Ze względu na rzekomą kontrolną rolę Kaczyńskiego i jego wpływ na decyzje premier Beaty Szydło i prezydenta Andrzeja Dudy, prezesa PiS także nieoficjalnie się tak tytułuje. Problem w tym, że ma to charakter raczej szyderstwa, niż pochlebstwa.