Pociąg z Krymu do Petersburga nagle się zatrzymał. Wysadzili tory [RELACJA NA ŻYWO]
Czwartek to 365. dzień inwazji na Ukrainę. Trudny dzień dla Rosjan. Najpierw seria wybuchów w okupowanym Mariupolu, w miejscach rozmieszczenia rosyjskich żołnierzy. Wieczorem ukraiński sztab generalny poinformował, że zniszczono trzy miejsca koncentracji rosyjskich sił i "inny ważny obiekt wroga". Chwilę później stanęły pociągi jadące do Symferopola na okupowanym Krymie. Partyzanci wysadzili fragment linii kolejowej. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Od początku agresji Rosja przeprowadziła prawie 5 tysięcy ostrzałów rakietowych i 3,5 tysiąca ostrzałów lotniczych na obiekty na terytorium Ukrainy - poinformował przedstawiciel ukraińskiego sztabu generalnego gen. Ołeksij Hromow
- W trakcie posiedzenia Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) doszło do nietypowej sytuacji. Delegacje z wielu krajów, w tym Polski, opuściły salę obrad w proteście przeciwko obecności przedstawicieli Rosji. Pozostali delegaci rozwinęli flagi Ukrainy. Odczytano też specjalne oświadczenie.
- Absurdalne kłamstwa Rosji. To może być pretekst do nowej inwazji - ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej twierdzi, że Ukraina przygotowuje prowokację związaną z atakiem na Naddniestrze. W propagandowym komunikacie podano, że ukraińskie jednostki zbrojne mają wykorzystać do tego zakazaną w Rosji formację "Azow".
- Roczne wojenne trudy Ukrainy mogą przynieść dla broniącego się dzielnie kraju niespodziewany skutek. Po miesiącach krwawej walki, w trudnej do określenia przyszłości, przed Kijowem może stanąć szansa na odzyskanie zaanektowanego w 2014 roku Krymu.
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.
Dyplomaci akredytowani w Polsce, przedstawiciele Komisji Europejskiej i NATO oraz polskiego MSZ podczas czwartkowego spotkania w ambasadzie Ukrainy wyrazili poparcie dla walki Ukraińców z rosyjskim agresorem.
"W przeddzień rocznicy pełnowymiarowej inwazji rosji na Ukrainę, Przedstawiciele Komisji Europejskiej, MSZ Rzeczypospolitej Polskiej, Ambasadorowie, Zastępcy Szefów Misji UE, NATO, krajów kandydujących do UE i innych zaprzyjaźnionych państw zebrali się w Ambasadzie Ukrainy w Warszawie, aby zademonstrować swoje niesłabnące poparcie dla Ukrainy" – przekazała PAP ambasada Ukrainy.
W komunikacie poinformowano, że "dyplomaci podkreślili potrzebę dalszego wsparcia Ukrainy w wojnie rozpętanej przez federację rosyjską".
Za przyjęciem rezolucji oddano 141 głosów. 7 głosów było przeciw, 32 państwa wstrzymały się od głosy. Do przyjęcia rezolucji potrzebna była większość 2/3 głosów.
W czwartek podczas obrad 11. Nadzwyczajnej Sesji Specjalnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ przyjęto rezolucję w sprawie warunków leżących u podstaw sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie.
Były brytyjski premier Boris Johnson wezwał w czwartek obecny rząd, by Wielka Brytania stała się był pierwszym krajem, który przekaże Ukrainie samoloty bojowe.
- To, czego chcą Ukraińcy to F-16. Tak się składa, że nie mamy F-16, ale mamy Typhoony. Myślę, że jest argument za tym, aby Wielka Brytania przełamała lody i dała im kilka Typhoonów. Jeśli chodzi o szkolenie ludzi w zakresie obsługi tych maszyn - możemy to zrobić - powiedział Johnson w wywiadzie udzielonym stacji Sky News z okazji przypadającej w piątek rocznicy rosyjskiej napaści na Ukrainę. Johnson był wówczas premierem Wielkiej Brytanii.
Zasugerował, że jego zdaniem Ukraińcy używaliby myśliwców tylko do obrony swojego kraju, a nie do ataków na terytorium Rosji, czego obawiają się niektórzy zachodni przywódcy, i powiedział, że "nie ma wątpliwości", iż Ukraina będzie w stanie odzyskać okupowane terytoria, jeśli miałaby samoloty, o które prosi.
Rząd Włoch zdecydował o przeznaczeniu 360 milionów euro na dalszą pomoc dla uchodźców wojennych z Ukrainy - poinformowano po czwartkowym posiedzeniu gabinetu premier Giorgii Meloni. Tym samym kwota wyasygnowana w ciągu prawie roku na ten cel przekroczyła miliard euro.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę do Włoch przybyło ponad 170 tysięcy uchodźców.
Polski honor zawsze będzie wśród podstawowych źródeł siły dla całej Europy. Wspólnie musimy skierować całość tej siły na pokonanie rosyjskiej tyranii. I niech tak się stanie, razem zwyciężymy - napisał w liście do uczestników czwartkowego koncertu "Solidarni z Ukrainą" prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Koncert, organizowany w przededniu rocznicy pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę, odbywa się w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie.
Premier Szwecji Ulf Kristersson zapowiedział w czwartek przekazanie Ukrainie czołgów Leopard lub części zamiennych do nich. Według mediów szczegóły jedenastego pakietu pomocy wojskowej mają zostać przedstawione jeszcze w tym tygodniu.
"Nie muszą to być czołgi, ale mogą, niczego nie wykluczam" - oświadczył Kristersson podczas debaty w parlamencie. Wysłania Leopardów domagały się najważniejsze partie zarówno prawicowej koalicji rządzącej, jak i lewicowej opozycji.
W przeddzień rocznicy rozpoczęcia pełnowymiarowej agresji przeciwko Ukrainie Rosja przeprowadziła ataki hakerskie na ukraińskie strony rządowe - poinformowała w czwartek ukraińska państwowa służba łączności specjalnej.
W czwartek wykryto atak na szereg zasobów internetowych ukraińskich organów władzy państwowej i lokalnej - napisała służba w komunikacie. Wskutek ataku zmodyfikowana została treść kilku stron.
Incydent nie spowodował istotnego zaburzenia pracy systemów i nie wpłynął na funkcjonowanie organów władzy - zapewniono. Działanie większości stron już przywrócono.
Wcześniej tego dnia Dowództwo Operacyjne "Północ" poinformowało o tym, że wywiad zarejestrował przemieszczanie się kolumny sprzętu bez oznaczeń i ze składem osobowym w umundurowaniu mającym przypominać barwami mundury Sił Zbrojnych Ukrainy. Kolumnę zauważono w pobliżu granicy z obwodem czernihowskim. Dowództwo ostrzegło przed możliwymi prowokacjami.
Ruchy rosyjskich wojsk przy granicy z obwodem czernihowskim na północy Ukrainy nie mają nic wspólnego z ofensywą - zapewnił w czwartek Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Daniłow poinformował, że tego dnia odbyła się kolejna narada prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z najwyższymi rangą dowódcami, podczas której omawiano m.in. sytuację na granicach państwa - pisze agencja Interfax-Ukraina.
Nieważne, jak długo to będzie trwało i ile będzie kosztowało, jesteśmy gotowi wspierać Ukrainę zarówno pod względem militarnym, jak i gospodarczym, humanitarnym i dyplomatycznym - powiedziała na poligonie pod Brzegiem Delphine Pronk, przewodnicząca Komitetu Politycznego i Bezpieczeństwa UE.
Ze zdjęć, które ukazały się na kanale Baza na Telegramie, wynika, żę uszkodzenie linii kolejowej pod Symferopolem jest nieznaczne. Uszkodzona została jedna z szyn.
Rosyjskie agencje potwierdzają informację o uszkodzeniu torów w pobliżu Symferopola. Na miejscu pracują służby, które mają w ciągu kilku godzin "naprawić uszkodzoną linię kolejową". Nie podano jednak przyczyn jej uszkodzenia.
Na okupowanym przez Rosjan Krymie, w okolicach wsi Postowe w pobliżu Symferopola wysadzono fragment linii kolejowej. Serwis 24tv.ua pisze o "dobrej robocie" partyzantów. Z powodu tego incydentu w polu stanęly trzy pociagi: relacji Sewastopol - Sankt Petersburg ze 166 pasażerami, a także dwa podmiejskie pociągi elektryczne.
"Unia Europejska będzie nadal wspierać Ukrainę pod względem politycznym, gospodarczym, humanitarnym, finansowym i wojskowym, w tym poprzez szybkie skoordynowane udzielanie zamówień przez przemysł europejski. Będziemy również wspierać odbudowę Ukrainy, do czego będziemy dążyć, zgodnie z prawem unijnym i międzynarodowym, zamrożonymi i unieruchomionymi aktywami rosyjskimi. Będziemy dalej zwiększać zbiorową presję na Rosję, aby zakończyła agresywną wojnę. W tym celu przyjmiemy dziesiąty pakiet sankcji i podejmiemy kroki przeciwko tym, którzy próbują obejść unijne środki.
Popieramy pokojową formułę prezydenta Zełenskiego. Wspólnie z naszymi międzynarodowymi partnerami zapewnimy zwycięstwo Ukrainy, przestrzeganie prawa międzynarodowego, przywrócenie pokoju i integralności terytorialnej Ukrainy w jej międzynarodowo uznanych granicach, odbudowę Ukrainy i wymierzenie sprawiedliwości.
Do tego dnia nie spoczniemy" - zapewniono w oświadczeniu członków Rady Europejskiej z okazji rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
" Rok temu Rosja Putina rozpoczęła brutalną agresywną wojnę przeciwko Ukrainie.
Naród ukraiński wykazał się niesamowitą siłą w obronie swojej ojczyzny i podstawowych zasad prawa międzynarodowego przed rosyjską agresją. Wykazali się determinacją w obronie demokracji i wolności, odpornością w obliczu trudności i godnością w konfrontacji ze zbrodniami Rosji.
Ukraińcy pokazali światu, że o przyszłości Ukrainy decydują Ukraińcy. Żaden kraj nie ma prawa najeżdżać swojego sąsiada ani naruszać jego suwerenności i integralności terytorialnej. Ta agresja jest zbrodnią przeciwko pokojowi. Narusza Kartę Narodów Zjednoczonych, zasady ONZ i wartości ludzkości. Nie możemy i nie powinniśmy pozostawać bierni wobec takich przestępstw" - czytamy w specjalnym oświadczeniu Rady Europejskiej z okazji rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Prezydent USA Joe Biden spotka się wirtualnie w piątek z innymi przywódcami G7 i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim „aby kontynuować koordynację naszych wysiłków na rzecz wsparcia Ukrainy i pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za jej wojnę” - ogłosił w czwartek Biały Dom. - Rok temu ta grupa zebrała się zaledwie kilka godzin po tym, jak rosyjskie czołgi wjechały na Ukrainę -powiedziała w czwartek dziennikarzom rzeczniczka prasowa Białego Domu, Karine Jean-Pierre. - Pracowaliśmy razem, aby zapewnić Ukrainie niezbędną pomoc w zakresie bezpieczeństwa, gospodarczą, gospodarczą i budżetową, humanitarną i energetyczną - dodała.
- Po wybuchu wojny pokazaliśmy, że Solidarność to nie tylko wspaniała historia, ale że Solidarność żyje w nas. Otworzyliśmy przed naszymi sąsiadami swoje serca i domy. Nie było i nie ma w Polsce obozów dla uchodźców. To dla nas druga fala Solidarności. Solidarność z Ukrainą! Z Polski, z kraju Solidarności, płynie do całego świata apel: bądźcie solidarni z Ukrainą! Powtarzamy słowa, które Polacy mieli na ustach, walcząc o swoją wolność: nie ma wolności bez Solidarności! Niech żyje wolna Ukraina! - zakończył swoje orędzie prezydent Andrzej Duda.
- Historyczna wizyta prezydenta Joe Bidena w Warszawie pokazuje jak ważny jest sojusz polsko–amerykański. Zgadzam się z Prezydentem Joe Bidenem: Polska potrzebuje Ameryki, a Ameryka potrzebuje Polski! - mówił Duda.
Źródło: WP Wiadomości, PAP, Twitter, Unian, Ukraińska Pravda, Ukrinform, Reuters