Nabożeństwa w intencji papieża w kościołach Anglii i Szkocji
W największych świątyniach katolickich Anglii i
Szkocji odprawiono uroczyste nabożeństwa żałobne,
pomyślane jako wyraz duchowej łączności z Janem Pawłem II w dniu
jego pogrzebu.
W mszy świętej w katedrze św. Czada w Birmingham główny celebrans, biskup Philip Pargeter, wystąpił w czerwonych szatach liturgicznych, które miał na sobie Jan Paweł II w 1982 roku, gdy w Coventry odprawiał mszę św. w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.
W swojej homilii bp Pargeter nazwał Jana Pawła II "nauczycielem wielkiej mądrości i godności (...), człowiekiem czynu, który kochał ludzi i chciał im wyjść na przeciw (...) Nawet w chwili śmierci był niezwykłym przykładem dla innych".
Do udziału w mszy św. zaproszono zarówno katolików jak i przedstawicieli innych wyznać i niewierzących.
W mszy świętej odprawianej w katedrze pod wezwaniem Najświętsze Maryi Panny w Edynburgu wzięło udział ok. 200 wiernych. Odprawiający mszę pod nieobecność Prymasa Szkocji, kardynała Keitha O'Briena, ksiądz James Henderson uwypuklił ekumenizm Jana Pawła II zwracając uwagę, że w uroczystościach pogrzebowych w Rzymie uczestniczył duchowy zwierzchnik anglikanów, Rowan Williams.
Najważniejsze jest to, byśmy podziękowali Panu za miłosierdzie Jana Pawła II, który wybaczył nawet człowiekowi, który usiłował go zabić, a niedoszły zabójca chciał uczestniczyć w jego pogrzebie - powiedział Henderson.
W Szkocji na najważniejszych budynkach publicznych wywieszono trzy flagi: brytyjską, szkocką i unijną, spuszczając je do połowy masztu.
W Liverpoolu, w którym mieszka pokaźna społeczność katolicka, odprawiono w katedrze metropolitarnej pod wezwaniem Chrystusa Króla nabożeństwo, któremu przewodniczył arcybiskup Patrick Kelly.
Andrzej Świdlicki