Na Westerplatte 70 lat później - zdjęcia
Szef rosyjskiego rządu powiedział, że wszystkie narody mają moralny obowiązek oddania hołdu pamięci ofiar. Putin powiedział, że musimy zastanowić się nad tym, co doprowadziło do II wojny światowej, jakie polityczne idee doprowadziły do takiej agresji. Jak mówił, były to intrygi i spiski, a II wojna światowa nie zaczęła się z dnia na dzień - jej korzenie leżały w niedoskonałościach Traktatu Wersalskiego. Podkreślił też, że od 1934 do 1939 r. trwały wysiłki, by "uspokoić nazistów", którzy przejęli władzę w Niemczech. Robiono to - mówił Putin - poprzez porozumienia i pakty, które były nie do zaakceptowania z moralnego punktu widzenia, a z perspektywy politycznej "były niebezpieczne i złe".