Na razie sprawa Iranu nie trafi do RB ONZ
UE i Waszyngton nie skierują na razie do
Rady Bezpieczeństwa sprawy irańskiego programu nuklearnego, dając
Rosji dodatkowy czas na próbę skłonienia Teheranu do kompromisu -
poinformowali w Wiedniu amerykańscy i unijni
dyplomaci i urzędnicy.
Na trzy dni przed posiedzeniem Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), na którym miano przedyskutować ewentualne przekazanie sprawy irańskiego programu atomowego Radzie Bezpieczeństwa, pragnący zachować anonimowość informatorzy agencji Associated Press powiedzieli, że kwestia ta na razie nie będzie poruszana.
Rada Gubernatorów, organ wykonawczy MAEA, zbiera się 24 i 25 listopada w Wiedniu. Zachód zarzuca Iranowi chęć wzbogacania uranu w celu zdobycia materiału rozszczepialnego do głowic jądrowych, a nie - jak oficjalnie deklaruje - do produkcji paliwa do elektrowni atomowych.
Kilka dni temu Iran potwierdził, że rozpoczął przetwarzanie nowej partii uranu w zakładach w Isfahanie. O swych planach powiadomił MAEA pod koniec października.
W niedzielę Iran zagroził cofnięciem zgody na niezapowiadane inspekcje ONZ-owskie w jego obiektach nuklearnych i wznowieniem wzbogacania uranu, jeśli sprawa irańskiego programu atomowego zostanie skierowana do Rady Bezpieczeństwa ONZ.
UE i Waszyngton chcą, aby sprawę irańskiego programu przedstawić RB ONZ. Ale Rosja i Chiny, które mają prawo weta w na tym forum, są przeciwne.