Podczas posiedzenia sztabu doradczego kierownika akcji ratunkowej przeanalizowane zostały dane z czujników badających atmosferę w wyrobisku gdzie doszło do katastrofy.
Jak powiedział rzecznik kopalni Jan Sienkiewicz choć od poprzedniego posiedzenia sztabu ratownicy wykonali wszystkie zaplanowane zadania, na razie nie ma warunków do wprowadzenia pod ziemię specjalnej komisji. Dodał jednak, że wszystko zmierza w dobrym kierunku.
Kolejne posiedzenie sztabu doradczego odbędzie się we wtorek. Wtedy ponownie jego członkowie zastanowią się nad ewentualnym terminem przeprowadzenia wizji lokalnej w chodniku.
21 listopada w wyrobisku znajdującym się 1030 metrów pod ziemią doszło do wybuchu metanu a następne pyłu węglowego. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniosło 23 górników pracujących przy zabezpieczaniu nieczynnej ściany wydobywczej.