W dokumencie, ktory znajdował się na mikrofilmach, można przeczytać, że działania oczyszczające będą kierować się przede wszystkim przeciwko bolszewikom i Żydom. Odpowiednio nastawieni Polacy są szczególnie cenni jako czynnik inicjujący zarówno podczas pogromów jak i zbierania informacji.
Paweł Machcewicz z IPN przyznał, że rozkaz ten jest znany w literaturze. Dodał, że pozwala on spojrzeć na wydarzenia w Jedwabnem i Radziłowie w kontekście polityki niemieckiej. Machcewicz dodał, że ostatnio udało się odnaleźć materiały sądowe z czterech powojennych procesów Polaków oskarżonych o mordowanie Żydów w Radziłowie. Dodał, że po wojnie było kilkadziesiąt takich procesów, dotyczących także wydarzeń m.in. z Wizny, Goniądza, Szczuczyna i Wąsoszy.
10 lipca 1941 roku w Jedwabnem niedaleko Łomży doszło do mordu na ludności żydowskiej. W zbrodni brali udział Polacy. Zamordowano wówczas, według różnych źródeł, od 600 do 1600 Żydów. Spędzono ich na rynek, po czym zamknięto w stodole i spalono żywcem.
Do masowego mordu Żydów w Radziłowie doszło 3 dni przed tragedią w Jedwabnem. 7 lipca 1941 roku zamordowano tam 800 Żydów. Część Żydów zastrzelono, a część spalono żywcem. (aka)