Na Litwie zatrzymano transporty z polskim mięsem
Na granicy polsko-litewskiej Budzisko-Kalwaria
zatrzymano 44 tys. kg mięsa drobiowego wwożonego z Polski na Litwę
- podał przedstawiciel litewskiej Państwowej Służby
Żywności i Weterynarii Mindaugas Kaszinskas.
Powodem zatrzymania mięsa było drastyczne naruszenie wymogów weterynaryjno-sanitarnych.
Według Kaszinskasa, łącznie, w ciągu kilku ostatnich dni, zatrzymano 15 transportów z polskim mięsem drobiowym. Dwa z nich wiozły produkcję z regionów, gdzie zarejestrowano przypadki zachorowań na ptasią grypę.
Minister rolnictwa Kazimiera Prunskiene poinformowała, że szef litewskiej Państwowej Służby Żywności i Weterynarii Kazimieras Lukauskas rozpoczął negocjacje telefoniczne z urzędnikami unijnymi w sprawie zezwolenia na wprowadzenie tymczasowego całkowitego zakazu importu z Polski drobiu i ptactwa domowego.
Litwa liczy na to, że do poniedziałku uzyska takie pozwolenie.
W środę Komisja Europejska nie wyraziła na to zgody, uzasadniając, że kraje członkowskie UE nie mogą podejmować jednostronnych kroków w odniesieniu do handlu wewnątrzwspólnotowego.
Od środy na Litwie obowiązuje zakaz wypuszczania ptactwa domowego z pomieszczeń, a na granicy polsko-litewskiej wzmożono kontrole.
Niepokój strony litewskiej w związku z wykrywaniem w Polsce kolejnych ognisk ptasiej grypy wynika z tego, że oba kraje mają siedem wspólnych przedsiębiorstw, w których hodowany jest drób. Każdego tygodnia z Polski na Litwę wwożonych jest ponad 300 tys. jednodniowych kurczaków, a każdego miesiąca ok. 1000 ton drobiu i produktów drobiowych.
Aleksandra Akińczo
