Na Białorusi skazano opozycjonistów
Na Białorusi odbyły się pierwsze rozprawy sądowe uczestników niedzielnych demonstracji poświęconych 84. rocznicy proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej. Przed sądem stanęło 30 osób uczestników tych manifestacji.
25.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Protestujący zostali oskarżeni o naruszenie porządku publicznego i udział w niedozwolonej demonstracji. Sąd skazał ich na 10 dni aresztu i grzywnę w wysokości 20 minimalnych pensji. W stosunku do niektórych oskarżonych zastosowano jedynie ostrzeżenie.
Milicja zatrzymała w sumie 81 uczestników demonstracji w Mińsku i Grodnie. Część aresztowanych, głównie osoby niepełnoletnie i kobiety, wypuszczono jeszcze w nocy. Paweł Siewiaryniec, lider nielegalnie działającej organizacji Młody Front twierdzi, że kilku opozycjonistów zostało pobitych podczas przesłuchań.
Białoruskie władze podkreślają, że nie udzieliły zezwoleń na zorganizowanie demonstracji. Akcje opozycji były więc nielegalne i - zdaniem białoruskich władz - naruszały porządek publiczny. Opozycja twierdzi natomiast, że demonstracje miałyby spokojny przebieg, gdyby nie interwencje funkcjonariuszy służb specjalnych. (mp)