Próbowała karmić pompon od czapki. "Nie mogłam uwierzyć"

Troskliwa nieznajoma przyniosła w czwartek do ośrodka zajmującego się dzikimi zwierzęta w Cheshire w czwartek pudełko, do którego włożyła znalezionego przy drodze małego jeża. Ku zaskoczeniu pracowniczki kliniki okazało się, że był to pompon od czapki.

Kobieta pomyliła jeża z pomponemKobieta pomyliła jeża z pomponem
Źródło zdjęć: © Getty Images, Lower Moss Wood Nature Reserve & Wildlife Hospital
oprac.  MUP

- Była starszą kobietą, może po sześćdziesiątce, siedemdziesiątce, mającą ewidentnie dobre intencje. Powiedziała, że ​​widziała na poboczu coś, co wyglądało jak jeż - przekazała w rozmowie z The Indepentent lekarka weterynarii z ośrodka, Janet Kotze.

- Byłam zaniepokojona, ponieważ na młode jeże jest za wcześnie. Otworzyłam pudełko i, cóż, nie mogłam do końca uwierzyć w to, co widzę. Pomyślałam: "to na pewno nie jeż, może to jakieś inne puszyste stworzenie". Podniosłem i oczywiście czując jego ciężar mogłam stwierdzić, że to w ogóle nie był jeż ani żadne inne zwierzę - dodała. Jak się okazało był to raczej zwykły, puszysty pompon od czapki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgubiła portfel w sklepie. Kobieta z premedytacją okradła seniorkę

Gdy przekazała tę wiadomość dzielnej ratowniczce, zawstydzona kobieta zabrała swoje pudełko i nieśmiało wyszła z ośrodka. Lekarka jednak docenia, że chciała zająć się bezbronnym "zwierzęciem". Jak podkreśliła, bardzo dobrze sobie poradziła w sytuacji znalezienia jeża - włożyła go do pudełka z karmą dla kotów i zostawiła w ciepłym, ciemnym miejscu. Prawie tam nie zaglądała, aby nie stresować "jeża".

- To złota zasada, że ​​jeże, zwłaszcza takie małe, nie powinny wychodzić w ciągu dnia, więc kobieta postąpiła całkowicie słusznie, pomijając fakt, że to nie był jeż - stwierdziła.

Pomoc jeżom

Jeż ranny, poparzony, pogryziony, pokryty żółtawym nalotem lub zachowujący się dziwnie, na przykład krążący w kółko, wymaga pilnej pomocy. To samo dotyczy zwierząt z zaropiałymi oczami lub otoczonego nieprzyjemnym zapachem. Jeże niedożywione, wyglądające na wychudzone (widziane z góry nie są owalne, tylko podłużne) także potrzebują pomocy. Aktywność jeża za dnia, a nie w nocy, może też wzbudzić nasze podejrzenia. Jeże spotkane poza ich zwykłym okresem hibernacji (późną jesienią, zimą i wczesną wiosną) są również w niebezpieczeństwie. Zaniedbanie potrzebującego pomocy zwierzęcia oznacza dla niego pewną śmierć.

Źródło: The Independent, Daily Mail

Wybrane dla Ciebie

Kolejna reakcja na tekst WP. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich
Kolejna reakcja na tekst WP. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich
Największy taki atak od początku wojny. Celem infrastruktura gazowa
Największy taki atak od początku wojny. Celem infrastruktura gazowa
US Army zwiększa siły wokół Wenezueli. Czy możliwa jest operacja zajęcia terytorium?
US Army zwiększa siły wokół Wenezueli. Czy możliwa jest operacja zajęcia terytorium?
Kaczyński ostro o decyzji Żurka. "To złamanie Konstytucji"
Kaczyński ostro o decyzji Żurka. "To złamanie Konstytucji"
Media: Wielka Brytania wspiera Ukrainę w atakach na terenie Rosji
Media: Wielka Brytania wspiera Ukrainę w atakach na terenie Rosji
Kancelaria Nawrockiego odpowiada ws. ułaskawień. Jest komunikat
Kancelaria Nawrockiego odpowiada ws. ułaskawień. Jest komunikat
Policja nasłana na dziennikarzy WP. RPO interweniuje
Policja nasłana na dziennikarzy WP. RPO interweniuje
Tajemnicze drony nad Monachium. Służby nadal bez odpowiedzi
Tajemnicze drony nad Monachium. Służby nadal bez odpowiedzi
Kłopoty w Kościele Starokatolickim. Duchowny podejrzany o handel żywnością z darów
Kłopoty w Kościele Starokatolickim. Duchowny podejrzany o handel żywnością z darów
Drony uderzyły w Rosji. Dym nad rafinerią
Drony uderzyły w Rosji. Dym nad rafinerią
15 dronów nad poligonem w Belgii. Trwa sprawdzanie incydentu
15 dronów nad poligonem w Belgii. Trwa sprawdzanie incydentu
Jednoznaczności w kwestii Gazy nie będzie. Polska dyplomacja musi zachować ostrożność [OPINIA]
Jednoznaczności w kwestii Gazy nie będzie. Polska dyplomacja musi zachować ostrożność [OPINIA]