Mucha o słowach Kowalskiego. "UE będzie nas odstawiała na boczny tor"
Posłanka Joanna Mucha odniosła się do wypowiedzi Janusza Kowalskiego, który stwierdził, że w 2027 roku mogłoby się odbyć referendum nad wyjściem Polski z Unii Europejskiej. Jej zdaniem faktyczne opuszczenie wspólnoty europejskiej nie jest realnym scenariuszem, ale taka postawa polityków PiS i rządu może mieć fatalne konsekwencje. Jak stwierdziła, Polska może zostać odstawiona przez UE na boczny tor. - Ja tylko się boję, że takie słowa przestały już w jakikolwiek sposób oddziaływać. Uważam, że powinniśmy Polakom mówić, jakie są konkretne konsekwencje dla nich, dotyczące naszego ewentualnego wyjścia z Unii albo właśnie takiego odstawienia nas na boczny tor - mówiła Mucha w programie WP "Tłit". Dodała również, że obecna polityka rządu wobec UE może mieć bardzo złe konsekwencje dla obronności. - Za każdym razem kiedy PiS mówi "suwerenność", czytajcie to państwo "osamotnienie" - powiedziała. - A Polska, kiedy będzie sama, będzie bezbronna - dodała.