Mubarak miał szczęście, że Polacy nie walczyli w Egipcie

Rewolucje i powstania są niewątpliwie częścią polskiego charakteru. Każda rewolucja, jaka miała miejsce w przeciągu ostatnich 500 lat, zaopatrzona była w mniejszą bądź większą grupę Polaków stojących w tłumie i krzyczących: „Popieramy wszystko, o co tej rewolucji chodzi. A teraz – do boju!” Wygląda na to, że Polakom zasadniczo nie podoba się sposób urządzenia tego świata i wykazują oni szczególną determinację, by – gdziekolwiek się da - coś z tym faktem zrobić, zwłaszcza, jeśli przy okazji mogą "poszarżować" na koniach i wykrzykiwać nośne hasła - pisze Jamie Stokes w felietonie dla Wirtualnej Polski.

Hosni Mubarak miał wyjątkowe szczęście, że tysiące Polaków spędzających ferie zimowe w Egipcie nie przyłączyło się do powstania przeciwko niemu. Nie byłbym wcale zaskoczony, gdybym zobaczył wujka Romka i ciocię Alę atakujących pałac prezydencki w swych plażowych kostiumach za pomocą plażowych parasoli. Wyobrażam sobie nawet rozradowanego wujka krzyczącego do reporterskiego mikrofonu: „To moje najlepsze wakacje!” Fakt, że większość Polaków pozostała jednak spokojnie na plażach, zatapiając się w lekturze Kena Folleta, tłumaczyć można jedynie tym, że w powstaniu zabrakło szarż kawaleryjskich, przez co uznali je za mało ekscytujące.

Inna sprawa, że Polacy najbardziej lubią powstania u siebie. Przez ostatnie trzysta lat praktykowali w tej dziedzinie do woli. Po koniec dziewiętnastego wieku mieli na kartach swej historii już tak wiele powstań, że zabrakło im na nie dobrych nazw i musieli zacząć sięgać po takie jak: „Powstanie Popołudniowo-Czwartkowe Zaraz Po Obiedzie”.

Główną cechą charakteryzującą większość polskich powstań jest to, że się nie powiodły – w przeciwieństwie zresztą do tych rewolucji, w których Polacy brali udział zagranicą. Jedyne, które skończyło się sukcesem – to w 1989, na zawsze zepsuło zabawę. Nie ma już powodów do powstania, a narodowy instynkt nakazujący budowanie barykad i atakowania salwami z karabinów pozostaje niezaspokojony. Kiedy czytam polską historię, zastanawiam się czasem, czy powstańcy w przeszłości nie starali się czasem „nie starać za mocno” by przypadkiem nie wygrać i nie zniszczyć szans na kolejny zryw tydzień później.

Inną ciekawą rzeczą dotyczącą powstań, zwłaszcza nieudanych, jest to, że są one fabrykami męczenników i bohaterów. Nie ma chyba nic bardziej rozczarowującego niż bohaterski powstaniec, który nie tylko nie ginie, ale i dożywa żenująco późnego wieku. Być może to nie przypadek, że ogłoszono ostatnio przepełnienie nieoficjalnego narodowego panteonu w Krakowie na Skałce, a żyjemy wszak w czasach nie produkujących już bohaterskich rewolucjonistów. Fakt, że planuje się zbudować nowy panteon może być przejawem wyjątkowego narodowego optymizmu, albo przeciwnie – pesymizmu.

Większość spośród trzynastu pochowanych na Skałce to tak zwani „walczący o wolność”. Ostatnią pochowaną tam osobą (swoją drogą – sami mężczyźni) był laureat Nobla, Czesław Miłosz, który walczącym o wolność akurat nie był. Być może dlatego umieszczenie go pomiędzy innymi narodowymi bohaterami spotkało się z licznymi głosami krytyki. Jeśli Polacy krytykowali pochowanie na Skałce Miłosza - rozpoznawalną na całym świecie ikonę kultury, jak dogadają się w kwestii, kogo umieścić w nowym panteonie? Czy żyje teraz ktoś, co do kogo większość Polaków zgodziłaby się, że powinien tam się właśnie po śmierci znaleźć? Jedynym rozwiązaniem wydaje się znalezienie powodu do kolejnego powstania i produkcji nowych walczących bohaterów. Podpowiadam walkę przeciw demonicznej dominacji Ikei.

Jamie Stokes dla Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdza atak
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdza atak
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych