PolskaMSZ o nocie ws. "tarczy": sugestie to nic nadzwyczajnego

MSZ o nocie ws. "tarczy": sugestie to nic nadzwyczajnego

Dołączanie aneksu z sugestiami odpowiedzi do
nieoficjalnych pism dyplomatycznych to powszechna praktyka -
zapewnił wiceminister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski,
odpowiadając na pytanie Bronisława
Komorowskiego (PO) o amerykańską notę w sprawie umieszczenia w
Polsce amerykańskiej wyrzutni rakiet.

29.03.2007 | aktual.: 29.03.2007 14:59

Komorowski nawiązał do przytoczonej przez "Washington Post" wypowiedzi byłego ministra obrony Radka Sikorskiego, że Amerykanie, występując z propozycją rozmów o tzw. tarczy antyrakietowej, dołączyli do noty sugerowane odpowiedzi.

Jak to się ma do deklarowanej przez premiera polityki prestiżowej?- pytał Komorowski, którego zdaniem należało natychmiast taki projekt sugerowanych odpowiedzi zwrócić.

Waszczykowski odpowiedział, że "nie był to dokument formalnie wiążący", a dołączenie do noty aneksu z sugerowanymi odpowiedziami to "praktyka powszechnie stosowana w dyplomatycznej kuchni", która "nie uchybia naszemu statusowi" i jest stosowana także przez polską dyplomację.

Wiceminister dodał, że w odpowiedzi polski rząd wystosował notę, w której wskazał własne oczekiwania związane z ewentualną zgodą na umieszczenie elementów "tarczy" - zwiększenie bezpieczeństwa Europy i Polski.

25 stycznia amerykański rząd wystąpił do Czech i Polski z propozycją rozmieszczenia baz systemu obrony przeciwrakietowej NMD (National Missile Defence).

W Czechach miałaby powstać stacja radarów, a w Polsce wyrzutnia rakiet przechwytujących. System ma chronić Stany Zjednoczone przed rakietami balistycznymi wystrzelonymi z Bliskiego Wschodu. Bazy systemu zostały ulokowane na Alasce i w Kalifornii, baza w Europie miałaby przechwytywać pociski zagrażające wschodniemu wybrzeżu USA.

Źródło artykułu:PAP
polskausatarcza antyrakietowa
Zobacz także
Komentarze (0)