Wyrok dla Julii Tymoszenko
W ubiegłą sobotę Julia Tymoszenko, była premier Ukrainy, przemówiła do demonstrantów w Kijowie: - Janukowycza i całą tę jego bandę, która zebrała się wokół niego, należy przyprowadzić na Majdan! Jeszcze kilka godzin wcześniej Tymoszenko była w więzieniu w Charkowie. Odsiadywała trzeci rok z siedmioletniej kary za nadużycia przy zawieraniu kontraktu gazowego z Rosją w 2009 r., gdy była szefową rządu.
Zwolennicy premier uznali ten wyrok za motywowany politycznie - próbę odsunięcia od władzy konkurencji dokonaną przez obóz Janukowycza. Także Parlament Europejski krytykował proces jako naruszający europejskie standardy i wezwał do "sprawiedliwego, przejrzystego i bezstronnego postępowania". Od uwolnienia Tymoszenko uzależniano nawet podpisanie przez Ukrainę umowy stowarzyszeniowej z UE.
Na zdjęciu: Julia Tymoszenko przemawia do zgromadzonych na Majdanie; 22 lutego.