Most Krymski. Wiadomo, do kogo należała ciężarówka
W wyniku wybuchu na Moście Krymskim zginęły trzy osoby - poinformował Komitet Śledczy z Rosji. Według służb Kremla, to pasażerowie samochodu osobowego, jadącego obok ciężarówki w chwili eksplozji.
08.10.2022 | aktual.: 08.10.2022 17:23
Początkowo władze okupowanego Krymu twierdziły, że na Moście Krymskim nikt nie zginął. Po ujawnieniu nagrań z kamer monitoringu, na których widać moment eksplozji, wiadomo było, że jest to kłamstwo. Na nagraniu widać, że w chwili eksplozji, w miejscu, w którym do niej doszło, znajdują się co najmniej dwa pojazdy: auto osobowe i ciężarówka.
Po kilku godzinach rosyjscy śledczy przyznali, że są trzy ofiary eksplozji. To ludzie, którzy jechali samochodem osobowym: dwóch mężczyzn i kobieta. Ich ciała wyłowiono już z Cieśniny Kerczeńskiej - informuje rosyjska agencja RIA Novosti.
Wiadomo, kto był właścicielem ciężarówki
Śledczy ustalili też, że ciężarówka, która eksplodowała na moście, należała do mieszkańca Kraju Krasnodarskiego. - W jego miejscu zamieszkania rozpoczęto śledztwo - zaznaczył Komitet Śledczy. Badana jest też trasa przejazdu samochodu i pozostała dokumentacja.
Rano rosyjskie media podały informację, że na moście łączącym anektowany Krym z terytorium Rosji doszło do pożaru. Strona rosyjska podała potem informację o wybuchu samochodu ciężarowego, który spowodował zapalenie się cystern z paliwem na kolejowej części mostu. Prócz zniszczeń na kolejowej nitce mostu zniszczone są odcinki drogi na jednej z nitek samochodowych. Z opublikowanych zdjęć wynika, że co najmniej dwa przęsła mostu runęły do wody.
Most Krymski, zbudowany w 2018 roku nad wodami Cieśniny Kerczeńskiej, łączy okupowany Półwysep Krymski z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Otwierał go osobiście w 2018 roku Władimir Putin. Od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę połączenie jest wykorzystywane przez Kreml do transportu żołnierzy i sprzętu wojskowego.
Źródło: ria.ru
Zobacz też: Łukaszenka wydał wyrok na dziennikarza? "Możliwa kara śmierci"