Skąd problem?
Morze Bałtyckie jest mocno narażone na deoksygenację (utratę poziomu tlenu) ze względu na swoje położenie. Mowa o głębokich rejonach Bałtyku, gdzie wymiana wody z Morzem Północnym jest niewielka. Naturalną przeszkodę stanowią przede wszystkim Cieśniny Duńskie. Następuje zjawisko stratyfikacji - na dnie woda jest słona i gęsta, a wyżej bardziej słodka, o mniejszej gęstości. W ostatnich latach ów efekt uległ jednak znacznemu wzmocnieniu, sytuacja stała się niebezpieczna dla przyszłości Bałtyku, o czym informowali m.in. duńscy badacze.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">