Morawiecki prowadził rozmowy? "Był oficjalny list"
Czy premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z partią Razem o ewentualnym poparciu jego rządu? W poniedziałek w Sejmie odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania. - List napisał. Żadnych rozmów nie ma. Był jeden oficjalny list, za który grzecznie podziękowaliśmy - komentował w programie "Tłit" poseł Maciej Konieczny z partii Razem i klubu Lewicy. - Był źle zaadresowany, bo jedynie do Adriana Zandberga z pominięciem Magdaleny Biejat. Nie rozumiem tej całej imprezy. Nie wiem po co to premierowi Morawieckiemu. Udaje, że ma wyimaginowanych przyjaciół, że prowadzi rozmowy, których nie prowadzi. Jest to kompletnie niepoważne. Nie wiem, czemu skazuje się na pewną porażkę. To kompromitujące dla niego jako polityka. Politycy z drugiego szeregu, którzy załapali się na ten rząd, mogą liczyć na sute odprawy, ale nie jest to poważna sprawa - dodał.