PolitykaMorawiecki przekona UE? "Przygotowuje się od tygodnia"

Morawiecki przekona UE? "Przygotowuje się od tygodnia"

Premier Mateusz Morawiecki spotka się z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem we wtorek wieczorem, a tematem rozmów będzie kwestia praworządności w Polsce - podały służby prasowe KE. Czy szef polskiego rządu obroni się przed sankcjami? Wicepremier Piotr Gliński ujawnił, że Morawiecki przygotowuje się do tych rozmów od tygodnia.

Morawiecki przekona UE? "Przygotowuje się od tygodnia"
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel
Arkadiusz Jastrzębski

05.01.2018 | aktual.: 25.03.2022 13:02

Szef KE poinformował o zaproszeniu Morawieckiego tuż po tym, jak zapadła decyzja ws. uruchomienia wobec Polski art. 7 unijnego traktatu, tco w konsekwencji może doprowadzić do wprowadzenia sankcji.

Rzeczniczka KE Mina Andreewa wyjaśniła teraz, że choć spotkania na tak wysokim szczeblu nie mają nigdy ustalonej agendy, to jednak zaproszenie Junkcera było związane właśnie ze sprawą praworządności w Polsce. Wtorkowa kolacja rozpocznie się o godz. 20.

- Też lecę z premierem. Spotkanie z pewnością nie będzie dotyczyło tylko praworządności, ale całości naszych kontaktów - powiedział w Polsat News Konrad Szymański, wiceszef MSZ.

- Premier Morawiecki będzie chciał pokazać, że ustawy sądownicze różnią się od tych poprzednich. Premier jest bardzo zainteresowany takim bezpośrednim kontaktem. Zasada praworządności jest ważna dla Brukseli i Warszawy - dodał minister.

- W UE mamy szerokie i udane sojusze. Sprowadzanie naszych relacji z Komisją Europejską do art. 7 to nieporozumienie. To barwny, ale jednak przypadek - przekonywał Szymański.

Przygotowania od tygodnia

- Premier od tygodnia co najmniej przygotowuje argumenty. Wydaje się, że są na tyle mocne, że powinny przekonać UE do naszych racji - ocenił z kolei na antenie TVP wicepremier Piotr Gliński.

- My jesteśmy krajem w pełni demokratycznym, wolnym. W Polsce nie dzieje się nic szczególnego. Natomiast jest przeprowadzana bardzo potrzebna reforma istotnych instytucji państwa - mówił.

Zadanie: przekonać

- Premier Morawiecki przedstawi swoją opinię na temat sytuacji w Polsce - powiedział Ryszard Czarnecki na antenie TVN24. Dodał, że szef rządu będzie chciał przekonać do swojej oceny także innych polityków unijnych. - Jest szansa na nowe otwarcie i tego życzmy Polsce - dodał. Zauważył też, że Polska może liczyć na wsparcie wielu państw. - Widzę ciągłość działań polskich władz, które inwestują w relacje z sąsiadami - mówił polityk PiS.

Z kolei europoseł SLD Janusz Zemke Zemke ocenił, że polski rząd "nie powinien traktować Unii jako bytu zewnętrznego". - Mamy prawo na forum UE mówić o sytuacji w Polsce. Miejmy nadzieję, że kiedyś będziemy mogli liczyć na szersze grono przyjaciół - ocenił gość programu "Tak jest" TVN24.

Zdecydują kraje członkowskie Rady UE

Komentatorzy zauważają, że choć spotkanie Junckera z Morawieckim będzie miało duże znaczenie polityczne to jednak dalsze działania wobec naszego kraju zależeć będą do państw członkowskich Rady UE.

Sam Morawiecki mówił 1 stycznia, że ma nadzieję przekonać do swoich racji ws. reformy sądownictwa "znaczną część opinii publicznej w UE".

Przypomnijmy, że kiedy w grudniu KE uruchomiła art. 7 unijnego traktatu, wyznaczyła też termin trzech miesięcy na wprowadzenie przez polski rząd rekomendacji ws. praworządności. Chodzi o zmianę ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa oraz przywrócenie niezależności Trybunału Konstytucyjnego.

Zobacz także
Komentarze (22)