MON tłumaczy się z listu wiceministra Kownackiego
Dziennikarze zaczynają zastanawiać się czy umowa o zakupie systemu rakietowego patriot, o którym było tak głośno przy okazji ostatniej wizyty prezydenta USA, nie zakończą się podobnym fiaskiem jak zakup helikopterów Caracal. Wiele na to wskazuje, gdyż Polska niedawno zasugerowała rządowi Stanów Zjednoczonych zerwaniem negocjacji na zakup systemu obrony powietrznej WISŁA PATRIOT.
Wiceminister obrony, Bartosz Kownacki, miał wysłać 12 lipca list do szefa Agencji Współpracy Obronnej DSCA, w którym zaznacza, że Polska odrzuci ofertę offsetową i zakończy postępowanie pozyskiwania systemu WISŁA PATRIOT jeśli USA nie przetransferuje "12 technologii oznaczonych w offsecie jako niezbędne", zaznaczył wiceminister.
Sprawę przybliżył tygodnik Polityka, szczegółowo omawiając warunki, których spełnienia chciał Kownacki. Autor artykułu zwraca uwage na stanowczy ton komunikatu z ministerstwa. Stanowczość ta może być jednak trochę przesadzona, gdyż wspomniane technologie oczywiście są koniecznymi elementami składowymi przyszłego systemu obrony powietrznej i są jednoczesnie bardzo nowoczesne, ale niektóre komponenty... nawet nie istnieją.
Ministerstwo Obrony Narodowej szybko zareagowało na artykuł tygodnika, który nagłośnił sprawę listu wiceministra. Opublikowało oświadczenie w sprawie planowanego zakupu systemów PATRIOT. Resort tłumaczy warunki postawione amerykańskiemu kontrahentowi "realizacją postępowania zgodnie z przepisami prawa", na które składa się procedura opisana w ustawie offsetowej oraz polski interes narodowy.
Zastrzeżenia o jakich mowa we wspomnianym wcześniej liście Bartosza Kownackiego miały być ustalone wcześniej z Amerykańską stroną, a sam list był jedynie potwierdzeniem podjętych wspólnie decyzji o koniecznym pozyskaniu "kluczowych technologii w ramach umowy offsetowej".
Przedstawiciele Ministerstwa Obrony nie omieszkali także potępić artykułu Polityki, której zarzucają "upublicznienie tendencyjnie dobranych fragmentów wewnętrznej korespondencji między rządami Polski i USA", co w ich odczuciu jest próbą pogorszenia "wyjątkowo dobrych" stosunków między tymi państwami.
W oświadczeniu ministerstwa zapewniono również że, "strona polska będzie kontynuowała negocjacje w duchu obopólnego zrozumienia oraz bardzo dobrej atmosfery (...) MON potwierdza gotowość podpisania I etapu umowy określonej w memorandum do końca 2017 roku. Podpisanie etapu drugiego nastąpić ma do 2018 roku."
Całą treść oświadczenia MON znajdziesz tutaj.
