ŚwiatMołdawia: nie chcemy rosyjskiego

Mołdawia: nie chcemy rosyjskiego


Mołdawski rząd komunistyczny potępił protesty uczniów, studentów i nauczycieli przeciwko planom wprowadzenia nowych podręczników do historii i obowiązkowej nauce języka rosyjskiego i zagroził, że nielegalne demonstracji zostaną tłumione, a udział w nich będzie karany.

15.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Dotychczasowe demonstracje przebiegały spokojnie, a policja nie interweniowała.

W ciągu dwóch ostatnich dni na ulicach stolicy kraju, Kiszyniowa, protestowało około 15 tysięcy osób. Ich zdaniem, zmiany w podręcznikach i obowiązkowa nauka języka rosyjskiego jest zagrożeniem dla mołdawskiej kultury i języka.

Dwie trzecie mieszkańców Mołdawii jest pochodzenia rumuńskiego, a jedna trzecia to ludność rosyjskojęzyczna.

Prezydent Mołdawii Władimir Woronin oskarżył o organizowanie protestów opozycyjną Mołdawską Partię Chrześcijańsko-Demokratyczną, która w ten sposób chce - jego zdaniem - zwiększyć swoje szanse przed wyborami w przyszłym miesiącu.(iza)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)