Fatalna pomyłka Kaczyńskiego z krawatem
Na sobotnich obchodach miesięcznicy smoleńskiej prezes PiS zaliczył modowe faux pas. W drodze na plac Piłsudskiego w Warszawie Jarosław Kaczyński został sfotografowany w otoczeniu dwóch posłanek PiS z rozpiętą marynarką i z krawatem zawiązanym tył na przód.
Kaczyński z krawatem na opak
W sobotę, 10 sierpnia, prezes Prawa i Sprawiedliwości z okazji tzw. miesięcznicy zjawił się przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej i pomnikiem Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.
Przemierzając drogę ze swojej limuzyny na plac Piłsudskiego został sfotografowany w towarzystwie posłanek Anny Paluch i Barbary Bartuś. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Kaczyński szedł w otoczeniu kobiet z krawatem zawiązanym tył na przód.
Czyżby w pośpiechu źle go zawiązał?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ktoś z otoczenia prezesa PiS musiał mu w końcu zwrócić uwagę, bo na późniejszych zdjęciach z wydarzenia Kaczyński ma już poprawnie założony krawat i zapiętą marynarkę.