Trwa ładowanie...
d3vxjft
Mocny zarzut Roberta Biedronia. Minister PiS nazwał go jednym słowem

Mocny zarzut Roberta Biedronia. Minister PiS nazwał go jednym słowem

- PiS ma dziś haki na miliony Polaków, bo służby specjalne korzystają m.in. z Pegasusa, który pozwala masowo nas podsłuchiwać - powiedział Robert Biedroń w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, odpowiadając na pytanie o posłów Zjednoczonej Prawicy, którzy rzekomo nie mogą odejść z koalicji rządzącej ze względu na to, że "PiS ma na nich haki". Do zarzutu ze strony europosła odniósł się wiceminister Paweł Jabłoński. - Ja się trochę dziwię, że takie głupoty można opowiadać publicznie - stwierdził wiceszef polskiej dyplomacji. - Przydałoby się trochę odpowiedzialności, bo trzeba dziś jednak skupić się na tym, co najważniejsze, a jest to polskie działanie ws. konsekwencji tego, co wydarzyło się na Białorusi - dodał polityk.

Profesor Wojciech Maksymowicz w RzRozwiń

Transkrypcja:

Profesor Wojciech Maksymowicz w Rzeczpospolitej mówi tak: "Skłonnych do zmiany barw partyjnych" czyli takiego ruchu jaki jak ja dokonałem, tak myślę, mówi pan profesor Maksymowicz "jest więcej, więcej posłów tego obozu. Jednak nie zrobią tego" dodaj pan profesor "bo PiS ma na nich haki". Jak pan skomentuje taką opinię byłego posła PiS-u? Panie redaktorze, szanowni państwo, PiS ma haki pewnie na miliony Polaków, bo przypomnę, że służby specjalne korzystają między innymi z Pegazusa, który pozwala masowo nas podsłuchiwać. Śledzą często niewinnych obywateli i państwo jako media niezależne informujecie często o tego typu przypadkach. Jesteśmy podsłuchiwani, inwigilowani - to jest państwo autorytarne, w którym Jarosław Kaczyński nie tylko nas podsłuchuje, nie tylko nas śledzi, ale jak na przykład w przypadku właśnie kobiet zagląda pod kołdrę i chce wiedzieć wszystko o naszym życiu. A kiedy może wykorzystać to jako haki właśnie, o których mówi pan profesor Maksymowicz, natychmiast z tego korzysta. Nie tylko atakując polityków opozycyjnych, ale niestety dzisiaj także, jak się okazuje, zwykłych obywateli. Aresztowanie, wtargnięcie nad ranem do 16-latka, aresztowanie dziewczyny, złamanie jej ręki, robienie różnych dziwnych akcji, które w normalnym państwie nigdy by się nie wydarzyły, dzieją się za czasów wicepremiera do spraw bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego. Europoseł Lewicy, lider Wiosny Robert Biedroń był gościem Wirtualnej Polski. Dobrego dnia, panie pośle, wszystkiego dobrego, do zobaczenia. Również wszystkiego dobrego i bądźcie państwo zdrowi. Bardzo dziękujemy. O dziwnych akcjach mówi pan poseł, to jeśli państwo pozwolą, od tego zacznę. Bo mocne słowa. Paweł Jabłoński teraz, wiceminister spraw zagranicznych. Panie ministrze, przepraszam, bo miałem zacząć od czegoś innego, ale jestem ciekaw, czy także mój telefon jest jakoś, nie wiem, sprawdzany przez program Pegasus, jak przed momentem poseł Biedroń, zbieracie haki rzeczywiście na niewinnych obywateli, jest tak w istocie? Ja szczerze mówiąc nie słyszałem całości wypowiedzi pana posła Biedronia, dopiero teraz się połączyłem. Ale jeśli rzeczywiście mówił tak, jak pan twierdzi, to ja się trochę dziwię, że takie głupoty można opowiadać publicznie i kreować obraz jakichś działań totalitarnych. Zwłaszcza w sytuacji, gdy mamy do czynienia z totalitarnym reżimem nękającym swoich obywateli, nękającym polskich obywateli tuż za naszą wschodnią granicą. Naprawdę trochę odpowiedzialności myślę, że by się przydało, bo trzeba jednak dziś skupić się na tym, co jest najważniejsza, a najważniejszą dzisiaj sprawą absolutnie z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski jest wspólne działanie, żeby wyciągnąć konsekwencje wobec tego, co wydarzyło się wczoraj w przestrzeni powietrznej Białorusi.
d3vxjft
d3vxjft
Więcej tematów