Mocne słowa Wołodymyra Zełenskiego. "Katowanie niemowląt to obraz rosyjskiego wojska"
Wołodymyr Zełenski w przemówieniu skierowanym do parlamentarzystów z Litwy nie bał się mocnych słów. Prezydent Ukrainy wskazał na bestialskie zachowanie rosyjskich żołnierzy, którzy dokonali już ogromu mordów na ludności cywilnej w Ukrainie. - Katowanie niemowląt to obraz rosyjskiego wojska, oto historia walki o rosyjski świat - stwierdził Zełenski.
Prezydent Wołodymyr Zełenski we wtorek przemawiał do posłów litewskiego parlamentu. W swojej wypowiedzi po raz kolejny zwrócił uwagę na to, w jaki sposób zachowują się rosyjscy żołnierze. Od początku wojny w Ukrainie dokonali oni szeregu nalotów i bombardowań na budynki należące do cywilów, w których życie straciły setki niewinnych osób.
Pod koniec marca okazało się, że bombardowania budynków mieszkalnych są niczym w obliczu bestialskich zbrodni, jakich dopuścili się Rosjanie na okupowanych terenach. W wyzwolonej spod rosyjskiej okupacji Buczy znaleziono masowe groby, na ulicach znajdowali się zastrzeleni Ukraińcy. Nie brakuje też dowodów wskazujących na to, że kobiety i dzieci są gwałcone, a ich ciała palone.
- Katowanie niemowląt to obraz rosyjskiego wojska, oto historia walki o rosyjski świat. Cały świat zapamiętał nazwę miasta Bucza, ale to tylko jeden z symboli zbrodni Federacji Rosyjskiej - powiedział Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu skierowanym do litewskich parlamentarzystów.
Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski pyta o europejskie wartości
W swoim przemówieniu prezydent Ukrainy zapytał posłów z Litwy, czy w obliczu rosyjskiej inwazji, nadal obowiązują europejskie wartości, takie jak wolność czy godność. Zełenski pytał, czy nic one nie znaczą, czy są tylko "częścią europejskiej spuścizny, a nie tym, co określa realia życia".
Zdaniem prezydenta Ukrainy, od odpowiedzi na stawiane przez niego pytania zależy przyszłość Starego Kontynentu. Zełenski wskazał też, że Litwa przed laty okazała przywiązanie do europejskich wartości poprzez "podjęcie odważnej decyzji" o rezygnacji z rosyjskiej energii i przekazaniu Ukrainie broni.
Czytaj także: