Mobbing w komendzie policji w Lubinie? Policjanci przerywają zmowę milczenia
Do Prokuratury Krajowej zostało złożone zawiadomienie ws. byłego komendanta Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Policjanci zarzucają mu wieloletni mobbing. Zawiadomienie złożył aktywista Patryk Tomaszewski, który opisuje nieprawidłowości w policji.
Ofiary komendanta opowiadają, że żądał od nich wyników, bo mandaty liczyły się do statystyk. Jeżeli ktoś ich nie przynosił, miał być poniżany, dyscyplinowany i pomijany w awansach - informuje Radio Zet.
Komendant miał też zapraszać „imprezy integracyjne”. - Kiedy zapytałam, czy dotyczą ruchu drogowego albo szkoleń, usłyszałam, że nie. To były jednoznaczne propozycje damsko-męskie. Odmówiłam wyjazdu i wtedy zaczął robić mi pod górkę - opowiada Ewelina, była policjantka ruchu drogowego w Lubinie.
Za odmowę wyjazdu z komendantem można było dostać patrole piesze, a nawet postępowanie dyscyplinarne.
"Zaburzenia stresowe"
– Pamiętam moment, kiedy myślałem, że nic nie ma już sensu. Zjechałem autem na przeciwległy pas, prosto pod ciężarówkę, chciałem ze sobą skończyć… W ostatniej chwili się rozmyśliłem mówi Mariusz Łukasiewicz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Lubinie Od kilku miesięcy jest na zwolnieniu lekarskim. Ma zaburzenia stresowe pourazowe.
Wicekomendant KPP w Lubinie odmówił komentarza.
Źródło: Radio Zet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
