Młodzi na start. Jak skorzystać z zatrudnienia subsydiowanego na Śląsku?

Przedsiębiorcy, którzy potrzebują zwiększyć zatrudnienie, ale – szczególnie dziś – obawiają się kosztów utrzymania pracownika, mogą skorzystać z zatrudnienia subsydiowanego, a więc wsparcia na stworzenie miejsca pracy. Na Śląsku takie projekty realizowane są z Funduszy Europejskich m.in. w ramach Programu Wiedza, Edukacja, Rozwój (PO WER).

Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Śląskie. Dobre do życia.

Projekty prowadzone przez instytucje rynku pracy z województwa śląskiego, w tym powiatowe urzędy pracy, to propozycja przede wszystkim dla tych pracodawców, którzy chcieliby zatrudnić osoby młode (poniżej 30. roku życia) i z relatywnie niewielkim doświadczeniem zawodowym.

Z oferowanego wsparcia skorzystali już liczni przedsiębiorcy oraz wiele osób niepracujących lub zagrożonych bezrobociem. Co ważne, potwierdziło się, że pomoc w postaci dofinansowanego zatrudnienia jest niezwykle skuteczna – mimo zakończenia udziału w projektach, ich uczestnicy nadal pracują w firmach, do których trafili.

Nowe kompetencje, nowy rozdział

W uznawanym za miasto przyszłości Chorzowie (drugie miejsce w rankingu "Polish Cities of the Future"), a więc takim, które ma m.in. pomysł na przyciągnięcie zagranicznych inwestycji oraz przyjazny stosunek do biznesu, działa Recon Consulting. Firma prowadziła projekt "Nowe perspektywy dla młodych" finansowany z Funduszy Europejskich. Jego uczestnicy mogli liczyć na doradztwo zawodowe i pośrednictwo pracy, szkolenia oraz staż lub zatrudnienie subsydiowane.

Projekt realizowany był w czasie pandemii, a zajęcia odbywały się głównie online. Dzięki temu wsparciem można było objąć aż 341 osób.

– To dlatego, że mieliśmy spore oszczędności. Ponieważ nie organizowaliśmy szkoleń stacjonarnych, odeszły nam np. koszty cateringu czy wynajmu sali. Zaoszczędzone pieniądze przeznaczyliśmy na wsparcie dodatkowych uczestników projektu – tłumaczy Agnieszka Ligęza z Recon Consulting.

Uczestnicy to osoby bezrobotne, niezarejestrowane w urzędach pracy, bierne zawodowo, ale też pracujące na umowy krótkookresowe lub śmieciowe. Projekt obejmował całe województwo śląskie.

– Nie mieliśmy trudności z zebraniem chętnych, właśnie dlatego, że działaliśmy w czasie pandemii. Koronawirus sprawił, że wielu pracujących za granicą zaczęło wracać do kraju. Te powroty nie były zaplanowane, na nikogo nie czekała tu praca, a i sytuacja ekonomiczna była coraz trudniejsza. Osoby wracające nie miały więc żadnych perspektyw rozwoju – przyznaje Agnieszka Ligęza.

Właśnie te perspektywy miał im stworzyć projekt. Stąd tak duże zaangażowanie ekspertów. Każdy z uczestników spotkał się z doradcą zawodowym i coachem. Uczestniczył też w szkoleniach z kompetencji miękkich, obsługi komputera oraz zawodowych, np. ze stylizacji rzęs czy paznokci, dla pracowników rejestracji medycznej czy operatorów wózka widłowego.

– Każdy mógł też skorzystać z płatnego stażu lub zatrudnienia subsydiowanego – mówi Agnieszka Ligęza. I dodaje: – Ponad 90 proc. uczestników podjęło i utrzymało zatrudnienie.

© Adobe Stock

Na komputer i oprogramowanie

Projekty z udziałem Funduszy Europejskich dla młodych prowadził również Powiatowy Urząd Pracy w Żorach. Co ciekawe, w ubiegłym roku Żory jako jedyne w województwie odnotowały wzrost liczby mieszkańców. Żorzanie chwalą kompaktowość miasta i to, że ciągle zmienia się ono na korzyść. Sporo też się w nim dzieje, także na rynku pracy.

Jednym z projektów realizowanych przez miejscowy PUP była "Aktywizacja osób młodych pozostających bez pracy w mieście Żory". Wziął w nim udział Karol Ziętala, który dziś pracuje jako asystent projektanta.

Ziętala jest absolwentem inżynierii środowiska na Politechnice Śląskiej. Pracę znalazł od razu. I to niejedną: – Barman, sprzedawca, zajęcia wakacyjne – wymienia. Każda była krótkotrwała i dorywcza, żadna nie dawała stabilizacji. Dlatego mężczyzna zdecydował się na udział w projekcie.

Po kilku spotkaniach z doradcą zawodowym wspólnie doszli do wniosku, że zawód, który zdobył na studiach, daje dobre perspektywy na pracę i życie. To dlatego Karol Ziętala nie brał udziału w kursach zawodowych pomagających zmienić kwalifikacje.

– Dość szybko pojawiła się też oferta pracy z miejscowości, w której mieszkam. I to jeszcze w moim zawodzie – wspomina Ziętala. Jednak na tym projektowa pomoc wcale się nie skończyła. – Pracodawca otrzymał dofinansowanie, by doposażyć moje stanowisko pracy. Kupił komputer i potrzebne oprogramowanie – wylicza.

Co więcej, pracodawca Karola Ziętali na podobnych zasadach zatrudnił jeszcze jednego pracownika. Obaj pracują do dziś, mimo że formalna pomoc z PUP w Żorach już się skończyła.

© materiały partnera
© materiały partnera
Materiał powstał przy współpracy z Wojewódzkim Urzędem Pracy w Katowicach
Źródło artykułu: Materiał Partnera

Wybrane dla Ciebie

Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Generał Bieniek uspokaja: To nie wojna, ale hybrydowe zagrożenie
Generał Bieniek uspokaja: To nie wojna, ale hybrydowe zagrożenie
Ogromny pożar na Litwie. Płoną wagony Orlenu z gazem skroplonym
Ogromny pożar na Litwie. Płoną wagony Orlenu z gazem skroplonym
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje