"Młode Wilki" PO chciały podbić sieć. Nie wyszło
Polskich internautów nie zainteresowało, co mają im do powiedzenia tzw. "Młode Wilki" Platformy Obywatelskiej. Internetowy program posłów PO "Z parą o polityce" publikowany m.in. w serwisie YouTube ogląda garstka osób.
09.02.2017 | aktual.: 09.02.2017 10:56
- Decyzja o prowadzeniu cotygodniowych transmisji na żywo to kontynuacją audycji "Tu jest Sejm" z grudnia ub. r., które cieszyły się ogromną popularnością - mówi WP poseł Arkadiusz Myrcha. - Ponieważ ta forma kontaktu z obywatelami zdecydowanie się sprawdziła, z posłanką Kingą Gajewską-Płochocką postanowiliśmy zrobić coś we dwójkę - wyjaśnia.
W internetowej relacji młodzi politycy dzielą się swoimi spostrzeżeniami, mówią o bieżących wydarzeniach i wszystkim tym, o czym "ze względu na czas nie sposób czasem powiedzieć z mównicy sejmowej".
Jaki jest efekt ich pracy? Pierwszy odcinek programu, który w sieci dostępny jest od 19 stycznia, wyświetlono do tej pory na YouTubie niecałe 400 razy. Kolejne dwa odcinki to odpowiednio 540 i 70 wyświetleń. Hitem nie okazał się również przedostatni, nazwany przez autorów "odcinkiem specjalnym", który w ciągu pierwszych 24 godzin wyświetlano średnio 2 razy na godzinę.
Odpierają zarzuty i atakują prawicę
- Wiemy, jak prawica ciężko pracuje nad swoim przekazem na YouTubie. My troszeczkę to zaniedbaliśmy i mam tego świadomość - ocenia w rozmowie z WP Kinga Gajewska-Piechocka.
Posłanka odniosła się również do faktu, że wielu internautów negatywnie komentuje poziom i formę wypowiedzi pojawiających się w filmikach. - Partie prawicowe położyły bardzo duży nacisk na otwieranie na YouTubie także kont fake'owych. Jestem przekonana, że to biura Prawa i Sprawiedliwości są do tego przygotowane, wycinają urywki z audycji i po naszym wystąpieniu od razu pojawiają się linki do prześmiewczych filmików z naszych wypowiedzi. Nie popieram takich działań - mówi.
Zapytani, czy nie uważają, że pomysł na program okazał się porażką, "Młode Wilki" podkreślają, że projekt powstał głównie pod relacje na Facebooku, a tam wyniki są znacznie lepsze. Sprawdziliśmy. O ile pierwszy z odcinków pod postem posłanki PO miał 250 polubień i 12 komentarzy, później było już tylko gorzej. Relacja ze Świnoujścia zamieszczona przez posła Myrchę to 25 polubień i 1 komentarz.
Najnowsza odsłona, czyli piąty odcinek "Z parą o polityce", pojawił się w sieci dokładnie w momencie pisanie tego tekstu. Czy jest lepszy od poprzednich? Sami oceńcie.