Minister Wąsik ironizuje ws. Frasyniuka. "Chętnie pewnie posiedziałby dłużej"
- Liczy na to, że obrazek pójdzie w świat i wyrośnie na lidera opozycji - skomentował zatrzymanie opozycjonisty Władysława Frasniuka minister Maciej Wąsik. Zdaniem zastępcy Mariusza Kamińskiego prawo musi być równe dla wszystkich.
16.02.2018 | aktual.: 30.03.2022 09:42
- Nie można było odpuścić i wydaje się, że tę sytuację najlepiej skomentował Paweł Kukiz, który powiedział, że pan Frasyniuk w PRL walczył o państwo prawa i teraz je mamy- stwierdził w rozmowie z telewizją wpolsce.pl Maciej Wąsik.
Zastępca koordynatora ds. służb specjalnych uznał, że zatrzymanie opozycjonisty Władysława Frasyniuka przez policję było właściwe, bo prawo "musi być równe dla wszystkich – dla maluczkich i dla wielkich".
Co prawda Wąsik nie przekreśla zasług Frasyniuka jako opozycjonisty w latach 80., ale zaznacza, że "nie można znieważać policjantów i stosować wobec nich siły". - Pan Frasyniuk został doprowadzony do prokuratury w celu przedstawienia mu zarzutów i ma prawo się bronić. Nie jest stosowane ograniczenie wolności wobec niego - zapewnił.
Minister nie odmówił sobie uszczypliwości wobec opozycjonisty. - Groteskowym i śmiesznym jest, że najbardziej rozczarowany tym, że tak szybko został zwolniony, jest sam pan Frasyniuk - stwierdził Wąsik.
I dodał, że Frasyniuk "liczy na to, że obrazek pójdzie w świat i wyrośnie na lidera opozycji" - Myślę, że był zaskoczony, że wyszedł tak szybko. Chętnie pewnie posiedziałby dłużej - uznał Wąsik.
Źródło: wpolsce.pl