Minister o pomyśle Tuska: nie wie, o czym mówi
Donald Tusk zaproponował zerowe oprocentowanie kredytów mieszkaniowych. Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość proponuje kredyty mieszkaniowe na poziomie 2 proc. - Problemem Donalda Tuska jest brak wiarygodności. W 2008 r. Polacy wskazywali go najczęściej w odpowiedzi na pytanie "kto jest największym kłamcą" - komentował w programie "Tłit" prof. Norbert Maliszewski, szef Rządowego Centrum Analiz. - W naszym programie kredytów 2 proc. koszt może wynieść 12-13 mld zł, jeżeli weźmie w nim udział 150 tys. osób. On tego nie przykryje, bo nie jest tak, że ten program jest policzony. Zobaczymy, czy Donald Tusk policzy, ile to będzie kosztować i dla ilu osób. Ten program jest niepoliczony. To po prostu próba przykrycia naszego programu. Donald Tusk różne rzeczy obiecywał i ich nie dowoził. Tusk mówi, że banki nie będą zarabiać na kredycie. On nie wie, o czym mówi - dodał gość WP.