W czwartek wznowiono loty samolotów MiG-29 zgodnie z założonym planem - potwierdził PAP ppłk Marek Pawlak, rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Na razie w powietrze wzbił się jeden samolot tego typu. Za sterami usiadło dwóch pilotów.
- Posiadają najwyższe uprawnienia, loty są prowadzone zgodnie z regulaminem - powiedział mjr Mirosław Guziel, oficer prasowy 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Dodał, że "trwa proces wznawiania" i dopiero zapadnie decyzja co do dalszego harmonogramu lotów MiG-29.
MiG-i były uziemione od początku marca tego roku. Wstrzymano ich loty, kiedy jeden z samolotów rozbił się w trakcie oblotu technicznego. Na szczęście pilot zdążył się katapultować.
Wadliwy element fotela
Na początku lipca 2018 r. MiG-29 z bazy w Malborku rozbił się pod Pasłękiem. Pilot zginął, chociaż się katapultował. Rok wcześniej rozbił się MiG-29 podchodzący do lądowania w bazie w Mińsku Mazowieckim. Pilot przeżył.
Po wypadku pod Pasłękiem Polska Grupa Zbrojeniowa potwierdziła, że powodem śmierci pilota był wadliwy element fotela katapultowego, który został wykonany przez zakład remontowy grupy. Element ten uniemożliwił rozwinięcie spadochronu.
Decyzja o wznowieniu lotów zapadła w poniedziałek po spotkaniu Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Jarosława Miki z załogami samolotów. Jak wówczas poinformowało dowództwo lotnictwa taktycznego, do procesu wznawiania lotów można wykorzystać pięć samolotów - dwa szkolno-bojowe i trzy bojowe. Kolejnych dwanaście MiG-ów czeka na próbne loty kontrolne po okresowym przeglądzie.
Źródło: tvn24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
