Mieszkańcy południowej Białorusi mają dość. Proszą władze o obronę przed Szahidami

Rosyjskie drony wlatują nad obwód homelski. Białorusini boją się o życie swoje i dzieci. Białoruscy aktywiści napisali petycję do władz, prosząc o podjęcie działań, które zapewnią bezpieczeństwo mieszkańcom.

Skutki działania zbłąkanych rosyjskich dronów bojowych przerażają mieszkańców terenów na granicy Rosji i Białorusi
Skutki działania zbłąkanych rosyjskich dronów bojowych przerażają mieszkańców terenów na granicy Rosji i Białorusi
Źródło zdjęć: © Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Białorusi

Pod elektroniczną petycją do białoruskich władz o obronę i ochronę przed bezzałogowymi statkami powietrznymi przede wszystkim placówek szkolnych w okolicach Homla, mieszkańcy podpisują w sieci. Apel o podjęcie działań, które wyeliminują zagrożenia, przekazane zostało też władzom regionalnym.

Problemem są pojawiające się coraz częściej przeloty rosyjskich dronów w przygranicznym rejonie białoruskiego terytorium. Bezzałogowe statki powietrzne spadały już na terytorium obwodu homelskiego.

Problem mieszkańców białoruskiego pogranicza z Rosją. Lecą na nich rosyjskie drony

W petycji przytoczony został wrześniowy incydent, gdy upadek zestrzelonego rosyjskiego drona doprowadził do uszkodzenia budynku magazynowego w Homlu. Nie było poszkodowanych, ale zdarzenie świadczy o tym, że zagrożone są obiekty cywilne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaniepokojeni mieszkańcy obawiają się przede wszystkim o bezpieczeństwo dzieci. Dlatego proszą o ochronę szkół i przedszkoli.

"W naszym rejonie działa około dwudziestu placówek oświatowych. Odprowadzając tam każdego dnia dzieci nie wiemy, jak zapewnić im bezpieczeństwo. Uważamy, że organy władzy i armia są zobowiązane do zapewnienia aktywnej obrony swoich obywateli wszystkimi możliwymi środkami. Nalegamy na wyposażenie placówek oświatowych rejonu chojnickiego w środki walki radioelektronicznej, które można zainstalować na dachach" - napisali autorzy petycji.

17 października pismo trafiło do władz. Już następnego dnia odpowiedziała na nie kierowniczka wydziału spraw obywatelskich komitetu obwodowego w Homlu Natalla Tusikawa. Powiadomiła, że władze obwodu kierują sprawę wyżej, do władz oświatowych.

Rosyjskie drony Szahid, produkowane w Iranie, wlatują w przestrzeń powietrzną Białorusi od lipca tego roku. Według konspiracyjnej grupy monitorującej ruchy wojsk Biełaruski Hajun doszło już do 75 takich incydentów. Ich przyczyna pozostaje nieznana - może wynikać z usterek technicznych rosyjskich bezzałogowców, lub działania ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.

Źródło: belsat.eu

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojnaukrainabiałoruś
Wybrane dla Ciebie