Mieszka w leśnej dziurze
Strażnicy miejscy, policjanci i pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Zgierzu próbują przekonać go, by na zimę przeniósł się do schroniska. Niestety bezskutecznie. Pan Jan nie boi się zimy i średniowiecznych warunków.
(adh)