Niebywałe, na co poszła kasa z Funduszu Sprawiedliwości
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł pochwalił się w mediach społecznościowych wsparciem koła Gospodyń Wiejskich. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby zakup garnków i innych przyborów kuchennych dla tej grupy nie został sfinansowany ze środków Funduszu Sprawiedliwości.
"Koła Gospodyń Wiejskich pielęgnują polskie tradycje, religię, kulturę i patriotyzm. Dlatego Fundusz Sprawiedliwości je wspiera i pomaga!" - przekazał wiceszef w resorcie sprawiedliwości.
Do wpisu dołączył hasło: Wdzięczni Polskiej Wsi, a także zdjęcia, na których widać m.in. rzeczy, które dostało koło Gospodyń Wiejskich. Są to m.in. robot kuchenny, ekspres do kawy, garnki oraz patelnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Pułapka konstytucyjna". Wskazał, jak PiS może szachować nowy rząd
Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości wydano na... garnki
Na zdjęciach widać także kartki, na których podano kwoty dofinansowania. Niektóre rzeczy kosztowały nawet 5 tys. zł.
Co więcej, napisano na nich także, że zakupione rzeczy pochodzą ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest minister sprawiedliwości.
To zbulwersowało m.in. dziennikarza TVN24 "Ekspresy i garnki mają pomagać ofiarom przestępstw? Czy może będą prowadzić działania profilaktyczne? Bo przecież do tego został powołany ten fundusz" - Radomir Wit.
Bianka Mikołajewska, dziennikarka Wirtualnej Polski przekazała z kolei, że jest to sprawa dla Najwyższej Izby Kontroli, a także niezależnej prokuratury.
"Wykorzystanie Funduszu Sprawiedliwości przeznaczonego dla ofiar przemocy na sprzęt kuchenny to złamanie prawa i standardów. Prokurator generalny powinien wszcząć postępowanie w tej sprawie"- napisała Wanda Nowicka, posłanka Nowej Lewicy.
Swoje niezadowolenie wyrazili też internauci w licznych komentarzach. "Czy pan jest poważny? Kupiliście ekspres do kawy z funduszu, który ma pomagać ofiarom przestępstw?" - czytamy.
Zadania Funduszu Sprawiedliwości
Przypomnijmy, że FS miał pomagać ofiarom. Podkreślono to nawet na stronie rządowej. "Fundusz Sprawiedliwości rozporządza pieniędzmi, które sądy zasądzają od sprawców przestępstw. Te środki - pochodzące z kieszeni ludzi, którzy wyrządzili krzywdę innym - mają czynić dobro. Mają wspomagać pokrzywdzonych wskutek przestępstw i w wypadkach. Mają służyć ich zapobieganiu. Mają ratować ludzi. I to się już dzieje!" czytamy.
Na stronie można przeczytać również, że "Fundusz Sprawiedliwości zapewnia natychmiastową i bezpłatną pomoc doraźną osobom pokrzywdzonym przestępstwem, świadkom oraz osobom im najbliższym, w tym osobom pokrzywdzonym zbrojną agresją w Ukrainie".
Przeczytaj też:
Źródło: Twitter, Fundusz Sprawiedliwości