Miejsce tragedii w Hipolitowie
Mimo oficjalnego nadzoru nad rodziną, nikt nie zauważył kolejnych ciąż Beaty Z. i faktu, że w rodzinie nie przybywa dzieci. Dopiero w czerwcu 2012 roku pracownik socjalny przekazał policji notatkę o możliwości popełnienia przestępstwa. Po kilku miesiącach badania sprawy, kobieta została zatrzymana i aresztowana.
Na zdjęciu: zabudowania na posesji Beaty Z.