Kuriozalny wpis. Miedwiediew już ogłasza zwycięstwo
"Borrell z trupią twarzą. Przypomniał sobie, że nasz kraj pokonał Napoleona i Hitlera" - napisał na Telegramie były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. W ten sposób skomentował wypowiedź szefa unijnej dyplomacji, który stwierdził, że "Unia Europejska nie chce być stroną w konflikcie" w wojnie pomiędzy Rosją a Ukrainą.
21.01.2023 | aktual.: 21.01.2023 18:20
- Unia Europejska nie jest i nie chce być stroną ukraińskiego konfliktu – powiedział Wysoki Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Josep Borrell, odbierając w piątek nagrodę Forum Nowej Gospodarki w Madrycie. - Byłoby absurdem sądzić, że Rosja przegrała wojnę lub że jej armia jest niekompetentna. Dlatego teraz trzeba kontynuować zbrojenie Ukrainy – zwrócił się do sojuszników Kijowa szef europejskiej dyplomacji.
- UE nie uczestniczy w konflikcie w Ukrainie – powiedział. - Nie jesteśmy (jedną z - przyp. red.) walczących stron, nie chcemy nią być - podkreślił. Borrell przyznał, że konflikt w Ukrainie zaczął się jeszcze w 2014 roku. Według niego "Europa do ostatniej chwili starała się uniknąć wojny". Urzędnik ponownie powtórzył konieczność udzielenia Kijowowi pomocy wojskowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuriozalny wpis Miedwiediewa
"Borrell z trupią twarzą" - zaczyna się propagandowy wpis Dmitrija Miedwiediewa.
"Przypomniał sobie, że nasz kraj pokonał Napoleona i Hitlera. Zauważcie, że on sam narysował analogię. W związku z tym ukronaziści i Europa Zachodnia są bezpośrednimi spadkobiercami tych, którzy walczyli z Rosją. Dlatego wojna z nimi jest nową Wojną Ojczyźnianą i zwycięstwo będzie nasze. Podobnie jak w 1812 i 1945 r." - stwierdził w swoim kuriozalnym wpisie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Borrell przed spotkaniem ministrów obrony 50 krajów w niemieckiej bazie Ramstein powiedział, że "niektóre kraje europejskie są gotowe, by wysłać na Ukrainę czołgi ciężkie". Dodał, że ma nadzieję, iż decyzja o ich przekazaniu zapadnie właśnie podczas spotkania grupy roboczej.
Postawa Niemiec rozczarowała cały świat, który wspiera Ukrainę w brutalnej walce z Rosją. - W Ramstein nie zdecydowano o przekazaniu Ukrainie niemieckich czołgów Leopard - poinformował po zakończonym spotkaniu szef MON Mariusz Błaszczak.