Oburzające słowa z Rosji: "Europa zniknie". Miedwiediew pisze też o Polsce
Dmitrij Miedwiediew reaguje wulgarnym komentarzem po wizytach złożonych w Europie przez prezydenta Ukrainy. Tym razem Miedwiediew "przepowiada" rychły koniec Europy, a wszystkich, którzy gościli Zełenskiego z otwartymi ramionami, nazywa "zdrajcami europejskich interesów. Wspomniał też o Polsce.
Wiele informacji, które podają rosyjskie media czy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
"Objechał Europę z cyrkiem marionetek. Transmisje na żywo, pierwsze strony gazet, zdjęcia z szefami Europy. A równolegle - setki codziennie umierających zmobilizowanych Ukraińców, siłą wciągniętych w ochronę interesów rządzącej kliki nazistowskiej" - pisze w propagandowym komentarzu Miedwiediew.
Dalej Miedwiediew napisał, że przywódcy europejscy "wszyscy są żałosnymi dyletantami, jawnymi rusofobami i intelektualnymi pigmejami, nigdy nie staną nawet w pobliżu swoich poprzedników, którzy po najbardziej niszczącej wojnie XX wieku budowali nową, niepodległą i dostatnią Europę".
Wyśmiewa dalej Europę, że ta w jego ocenie daje sobą manipulować "ukraińskim wyłudzaczom", "cyrkowi dziwaków" i temu, który na spotkanie z brytyjskim monarchą stawił się w "zielonej, śmierdzącej koszulce", czyli w skromnym poligonowym stroju, jaki Wołodymyr Zełenski ubiera nawet na najważniejsze dyplomatyczne spotkania, tłumacząc, że dopóki trwa wojna, nie założy garnituru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mobilne krematorium. "Putin się nie waha"
Kremlowi i Putinowi najwyraźniej przyjęcie prezydenta Ukrainy w europejskich krajach musiało mocno zajść za skórę, skoro Kreml uruchomił machinę propagandową, by zalać doniesienia o wizycie Zełenskiego w Londynie, Paryżu i Brukseli, falą hejtu. Dmitrij Miedwiediew, używa więc języka pełnego nienawiści. Spotkania europejskie określa "tanim pornograficznym show", "podłą i plugawą fantazją", która przyniesie Europejczykom jedynie problemy.
Miedwiediew wieszczy "koniec Europy". Wspomniał też o Polsce
W swoim szale ocenia, że Europę czeka podwyższenie kosztów życia, fala uchodźców, upokorzenia ze strony Ameryki i w końcu kompletny upadek.
"To panowanie egzaltowanych młodoeuropejskich dziwaków skończy się bardzo źle dla 'starej europejskiej cywilizacji'. Już teraz ugina się pod naporem imigrantów, przybywających ze wszystkich stron świata. Wkrótce zniknie całkowicie, powtarzając znany mit o porwaniu Europy przez Zeusa. Tyle że dziś rolę byka odegra nachalna Ameryka, obsługiwana z otwartymi ustami przez zdrajców europejskich interesów, jak Polska i kraje bałtyckie" - napisał Miedwiediew.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski