ŚwiatMiedwiediew potwierdza, że Putin będzie premierem

Miedwiediew potwierdza, że Putin będzie premierem

Zwycięzca wyborów prezydenckich w Rosji Dmitrij Miedwiediew potwierdził, że misję sformowania nowego rządu powierzy dotychczasowemu gospodarzowi Kremla Władimirowi Putinowi.

Miedwiediew potwierdza, że Putin będzie premierem
Źródło zdjęć: © AFP

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9714535,kat,32834,galeriazdjecie.html )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9714535,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Nowy prezydent Rosji

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9713745,galeriazdjecie.html )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9713745,galeriazdjecie.html )
Rosja wybiera prezydenta

Miedwiediew mówił o tym podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami w swoim sztabie wyborczym w Moskwie.

Przyszły prezydent zapowiedział, że w czasie dwóch miesięcy jakie dzielą go od inauguracji, zamierza zająć się kształtowaniem konturów przyszłej władzy wykonawczej.

Będę nad tym pracować razem z przyszłym premierem - Władimirem Putinem- oświadczył. Jestem przekonany, że razem stworzymy skuteczny system władzy wykonawczej - dodał.

Zapytany, czy Putin po zakończeniu prezydentury zachowa gabinet na Kremlu, Miedwiediew odparł, że w Rosji siedzibą prezydenta jest Kreml, a premiera - (moskiewski) Biały Dom.

Przyszły prezydent zadeklarował, że Rosja będzie kontynuowała dotychczasową politykę zagraniczną; politykę - jak zaznaczył - obrony interesów narodowych w ramach obowiązującego prawa.

Zapowiedział, że jednym z jego priorytetów będą stosunki z sąsiadami, i że pierwszą wizytę zagraniczną w charakterze głowy państwa złoży w jednym z krajów poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP).

Indagowany o to, kto teraz będzie miał decydujący głos w polityce zagranicznej Rosji - prezydent, czy premier - Miedwiediew podkreślił, że zgodnie z konstytucją leży to w gestii szefa państwa.

Oznajmił również, że nie przewiduje się zmiany uprawnień szefa państwa i szefa rządu, wynikających z konstytucji i ustaw konstytucyjnych.

Miedwiediew ocenił także, że w wyborach prezydenckich uzyskał silny mandat. Obiecał ponadto, że będzie otwarty dla dziennikarzy. (jks)

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)