Trwa ładowanie...
12-09-2012 20:35

Miedwiediew opowiada się za uwolnieniem członkiń Pussy Riot

Rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew powiedział, że uważa za niepotrzebny dalszy pobyt w więzieniu trzech członkiń zespołu Pussy Riot skazanych na dwa lata łagru. Podkreślił, że wyraża swój osobisty pogląd i nie zamierza wpływać na sąd.

Miedwiediew opowiada się za uwolnieniem członkiń Pussy RiotŹródło: AFP
d3sj2yx
d3sj2yx

Miedwiediew mówił na ten temat na spotkaniu z działaczami rządzącej partii Jedna Rosja w mieście Penza.

- Według mnie wystarczyłby wyrok w zawieszeniu z uwzględnieniem tego czasu, który już spędziły (...) w więzieniu - mówił premier o członkiniach punkrockowego zespołu. Wskazał, że kara, którą skazane już odbyły, "jest jak najbardziej wystarczająca, aby mogły przemyśleć to, co się stało".

- Ich dalszy pobyt w więzieniu wydaje mi się zbędny - ocenił. Podkreślił przy tym, że "nie chce zajmować miejsca sędziego".

Jednocześnie Miedwiediew skrytykował akcję Pussy Riot. - To, co zrobiły, ich wygląd, i histeria, która po tym nastąpiła, wszystko to, co się wydarzyło przyprawia mnie o mdłości - powiedział.

d3sj2yx

Według agencji Reutera premier mówiąc, że dalszy pobyt artystek w więzieniu nie jest potrzebny, chciał zdystansować się od niepopularnego wyroku, który wywołał protesty zarówno na Zachodzie, jak i wśród rosyjskich obrońców praw człowieka.

Trzy członkinie Pussy Riot, 22-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, 24-letnia Maria Alochina i 29-letnia Jekatierina Samucewicz, trafiły do więzienia w marcu. W sierpniu zostały skazane na dwa lata łagru za "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną".

Kobiety były wśród pięciu członkiń zespołu, które w lutym w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela, najważniejszej świątyni prawosławnej Rosji, wykonały utwór "Bogurodzico, przegoń Putina". W ich zamyśle akcja była protestem przeciwko powrotowi na Kreml obecnego prezydenta Władimira Putina i poparciu, jakiego w kampanii wyborczej udzielił mu zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi Cyryl.

Moskiewski Sąd Miejski zgodził się rozpatrzyć ich skargę apelacyjną. Rozprawa odbędzie się 1 października.

d3sj2yx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3sj2yx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj