Michnik wycofał się z opinii o przesłuchaniu
Adam Michnik wycofał się ze swojego - jak powiedział - uogólnionego stwierdzenia na temat przesłuchania go przez prokuraturę. W związku z tym, szef komisji śledczej Tomasz Nałęcz zrezygnował z wniosku o odczytanie protokołu z przesłuchania Michnika w prokuraturze.
15.02.2003 | aktual.: 15.02.2003 13:19
"Chciałem wycofać się ze swojego uogólnionego stwierdzenia, by tym samym umożliwić nieodczytywanie tego w całości. Chcę powiedzieć, że zmieniam swoją opinię. Że podczas tego przesłuchania jedno pytanie tylko zostało mi zadane w sposób nieobiektywny, który wskazywał, w moim przekonaniu, na pewną nieprawidłowość. Natomiast ogromna część tego przesłuchania była obiektywna i sprawiedliwa, choć w moim przekonaniu dotyczyła spraw niepierwszorzędnych. Więc tutaj wycofuje się z tego uogólnionego stwierdzenia w imię zdrowego rozsądku" - oświadczył Michnik.
Nałęcz chciał wyjaśnić, czy Michnika przesłuchiwano w sposób złośliwy i tendencyjny.
Tymczasem prowadząca śledztwo ws. afery Rywina warszawska Prokuratura Apelacyjna nie komentuje zarzutów Adama Michnika pod swoim adresem. Rzecznik warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej Zbigniew Jaskólski powiedział: "prokuratura nie komentuje słów Michnika".
Michnik powiedział wcześniej: "Pani prokurator, podczas tego przesłuchania, usiłowała swoimi pytaniami wytworzyć wrażenie, że tak naprawdę to przestępcą jestem ja, a żelaznym argumentem tego, że jestem przestępcą miało być to, że ukryłem tę sprawę".
W innym miejscu stwierdził: "Uważam, że jeżeli mnie pani prokurator która zna tą sprawę w ten sposób pyta to ja mam powody obawiać się, że to jest pytanie złośliwe, które ma odwrócić uwagę od istoty próby korupcyjnej i jej kontekstu".(an)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.