Miał 64 lata, ale nadawał się do zjedzenia
Niemiecki odpowiednik Sanepidu uznał, że 64-letni smalec wciąż nadaje się do spożycia - informuje "TheLocal.de".
Puszkę ze smalcem przez 64 lata w swoim domu przechowywał 87-latek z Meklemburgii, Hans Feldmeier. Puszka pochodziła z pomocy humanitarnej ze Stanów Zjednoczonych.
Miliony puszek "Swift's Bland Land" po II wojnie światowej dotarły do Zachodnich Niemiec w ramach pomocy żywnościowej. W paczkach znajdowały się też m.in. mleko w proszku, ser i cukier.
Niektóre z tych paczek trafiały do Wschodnich Niemiec, wśród nich m.in. ta, którą dostał Feldmeier.
Emerytowany farmaceuta Hans Feldmeier oddał puszkę do zbadania do niemieckiego odpowiednika Sanepidu, który orzekł, że - pomijając niewielkie zmiany w smaku i zapachu - smalec nadaje się do spożycia.
Hans Feldmeier wyjaśnił, że trzymał puszkę tak długo, bo nie chciał wyrzucać jedzenia.
Niestety, po badaniach otrzymał puszkę już bez zawartości.