Mężczyzna podpalił się w centrum Tunisu
Desperacki krok 27-latka. Nie mogli go uratować - zdjęcia
27-letniego handlarza nie udało się uratować
27-letni Adel Chadri podpalił się we wtorek w centrum stolicy Tunezji. Mężczyzna, na co dzień pracujący na straganie z tytoniem, targnął się na życie z powodu trudnej sytuacji finansowej.
Do zdarzenia doszło na alei Habiba Burgiby w centrum Tunisu. Całe ciało mężczyzny zostało głęboko poparzone, mimo że przechodnie rzucili się w jego kierunku, by ugasić ogień. Gdy na miejsce przyjechało pogotowie, handlarz był przytomny, ale nie mógł się ruszać.
Niestety lekarzom nie udało się uratować 27-latka. Jak poinformowali przedstawiciele szpitala, Chadri zmarł o 5.30 w następstwie olbrzymich poparzeń.
Samopodpalenie Chadriego uważane jest za symboliczny gest, gdyż impuls społecznej rewolcie sprzed ponad dwóch lat dało właśnie samospalenie 26-latka Mohameda Bouaziziego w Sidi Bouzid w środkowej części kraju po tym, jak policja skonfiskowała mu wózek z warzywami i owocami.
(sol / PAP, WP.PL)