Mężczyzna, który dokonał samospalenia ma swój pomnik

Dwumetrowy obelisk o podstawie 60 centymetrów wykonany z czarnego marmuru, a zaprojektowany przez Marka Moderaua, stanął przed siedzibą czeskiego Instytutu Badań Reżimów Totalitarnych w przeddzień 42. rocznicy inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację.

Na trzech ścianach monumentu widnieje napis w trzech językach - polskim, czeskim i angielskim: "Ryszard Siwiec - były żołnierz Armii Krajowej w akcie sprzeciwu wobec wkroczenia wojsk Układu Warszawskiego na terytorium Czechosłowacji dokonał samospalenia. W imię prawdy złożył najwyższą ofiarę".

W uroczystości odsłonięcia monumentu wzięli udział wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Krzysztof Kunert oraz wicepremier Czech Radek John i wiceprzewodniczący Senatu Jirzi Liszka. Gościem honorowym był reżyser Maciej Drygas, który w 1991 roku zrealizował film dokumentalny o Siwcu zatytułowany "Usłyszcie mój krzyk".

Fundatorem obelisku jest, dzięki osobistemu zaangażowaniu tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej Andrzeja Przewoźnika, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Uroczystość zorganizował Instytut Polski w Pradze, a honorowym patronatem objęli ja marszałek senatu Bohdan Borusewicz i przewodniczący czeskiego senatu Bohuslav Sobotka.

Podczas spotkania w Polskim Instytucie w Pradze poświęconego Ryszardowi Siwcowi czeski historyk Peter Blożek powiedział, że Europa nie zna podobnego przypadku. - Czyn Siwca pokazuje, że jednostka może odrzucić kłamstwo, terror i bezprawie - podkreślał Blożek.

Odsłonięcie pomnika jest jedną z wielu inicjatyw zmierzających do uczczenia pamięci Ryszarda Siwca w Pradze. W 2008 roku z okazji 40. rocznicy jego śmierci w czeskiej Filharmonii Narodowej odbył się uroczysty koncert In Memoriam Ryszard Siwiec, a w lutym 2009 roku nadano jego imię ulicy w praskiej dzielnicy Ziżkov, gdzie teraz stanął jego pomnik. To zarazem pierwsza na świecie ulica nosząca imię Siwca.