Meteorolodzy ostrzegają: będą zawieje i zamiecie
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed zawiejami i zamieciami śnieżnymi na północy i północnym wschodzie Polski. Zima utrudnia funkcjonowanie kolei - w ciągu minionej doby odwołano 43 pociągi, a trasy 26 zostały skrócone.
28.12.2010 | aktual.: 28.12.2010 16:38
Jak informuje IMGW, w środę Europa centralna będzie pod wpływem wyżu. Pozostałe obszary kontynentu będą pod wpływem niżów. Polska będzie na skraju niżu znad Rosji. Pozostaniemy w tej samej masie powietrza pochodzenia arktycznego.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1005 hPa i będzie spadało.
W środę na południowym zachodzie i zachodzie Polski zachmurzenie przeważnie umiarkowane, ale miejscami utrzymujące się silne zamglenia ograniczające widzialność do słabej. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i opady śniegu. Temperatura od -12 st. w kotlinach sudeckich, -10 st. na przeważającym obszarze, do -5 st. na wschodzie kraju i na Wybrzeżu.
Wiatr na zachodzie kraju słaby, na pozostałym obszarze umiarkowany, na północnym wschodzie okresowo dość silny przeważnie północno-zachodni. Na Suwalszczyźnie, Warmii i Mazurach oraz na Wybrzeżu, Pomorzu Wschodnim i Środkowym wiatr okresowo porywisty, lokalnie do 60km/h, powodujący miejscami zawieje śnieżne.
IMGW ostrzega przed zamieciami i zawiejami oraz intensywnymi opadami śniegu. Niebezpiecznie może być w województwach pomorskim, warmińsko-mazurskim i podlaskim.
W woj. pomorskim przewiduje się zawieje i zamiecie śnieżne spowodowane umiarkowanym i dość silnym, nad morzem okresami silnym wiatrem z północnego zachodu. Największy wzrost prędkości wiatru nastąpi w nocy ze środy na czwartek. Wystąpią też umiarkowane, miejscami silne opady śniegu. Prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie od 4 do 10 cm na zachodzie i od 10 do 18 cm na wschodzie rejonu.
W województwach warmińsko-mazurskim i podlaskim wystąpią umiarkowane, miejscami silne opady śniegu powodujące przyrost pokrywy śnieżnej od 8 do 12 cm, lokalnie do 15 cm.
W Warszawie w środę zachmurzenie duże i słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna -7 st. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni. W nocy zachmurzenie duże, okresami słabe, opady śniegu. Temperatura minimalna -10 st. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni. W czwartek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna -5 st. Wiatr słaby i umiarkowany, północno-zachodni.
Czwartek będzie pochmurno
W nocy na południowym zachodzie i zachodzie Polski zachmurzenie małe i umiarkowane, miejscami mgły osadzające szadź, ograniczające widzialność do bardzo słabej i złej. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i okresami opady śniegu. Na Pomorzu Wschodnim, Warmii i Mazurach oraz Suwalszczyźnie, Podlasiu i Mazowszu przyrost pokrywy śnieżnej miejscami do 10 cm.
Temperatura minimalna od -23 st. w kotlinach sudeckich, -20 st. na południowym zachodzie i południu kraju do -12 st. na przeważającym obszarze. W pasie nadmorskim temperatura minimalna -8 st., a w rejonie Zatoki Gdańskiej -3 st. Wiatr słaby północno-zachodni i zachodni, na północnym wschodzie kraju umiarkowany, okresami porywisty, w porywach do 60km/h powodujący miejscami zamiecie i zawieje śnieżne.
W czwartek w zachodniej i południowo-zachodniej części kraju zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko w rejonach dłużej utrzymujących się zamgleń okresowo duże. Na pozostałym obszarze zachmurzenie duże z okresowymi większymi przejaśnieniami oraz opadami śniegu.
Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze kraju od -9 do -6 st., cieplej, lokalnie -5 st., na północnym wschodzie, a najcieplej, do -2 st., na Wschodnim Wybrzeżu. Wiatr słaby i umiarkowany, na północnym wschodzie jeszcze okresowo porywisty z kierunków zachodnich.
Wysoki stan wód w rzekach
We wtorek rano w dorzeczu Odry przekroczenie stanu alarmowego zanotowano na 24 stacjach wodowskazowych. Najwięcej stan alarmowy przekroczyła Warta w Obornikach - o 141 cm. Przekroczenie stanu ostrzegawczego w dorzeczu Odry zanotowano w 22 stacjach wodowskazowych.
W dorzeczu Wisły przekroczenie stanu alarmowego zanotowano na siedmiu stacjach wodowskazowych.
W ciągu najbliższych dwóch dni fala wezbraniowa na Wiśle, która obecnie spływa od strony Warszawy, może dotrzeć w rejon Wyszogrodu. Poziom rzeki może podnieść się tam wtedy o kilkadziesiąt centymetrów.
Jak ocenił szef wydziału zarządzania kryzysowego w starostwie płockim Jan Jerzy Ryś, fala wezbraniowa w rejonie Wyszogrodu i Kępy Polskiej nie powinna stanowić zagrożenia.
- Należy spodziewać się wzrostu poziomu Wisły, ale nie będzie to stan krytyczny - powiedział Ryś.
We wtorek po południu poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 648 cm, przekraczając tam stan alarmowy o 98 cm, a w Kępie Polskiej 495 cm, czyli 45 cm ponad stan alarmu. W rejonie tym obserwowane są niewielkie, dobowe wahania poziomu rzeki.
W ocenie Rysia, podczas spływania fali wezbraniowej w okolicach Wyszogrodu i Kępy Polskiej, spodziewany przybór Wisły może wynieść około 60-70 cm. Gdy na przełomie 2009 i 2010 r. rzeką spływała fala wezbraniowa, która miejscami wypiętrzała pokrywę lodową, maksymalny poziom wody odnotowany w Wyszogrodzie wynosił 770 cm, a w Kępie Polskiej - 748 cm.
Obowiązuje alarm powodziowy
W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje wciąż alarm powodziowy.
Na terenie powiatu płockiego służby przeciwpowodziowe są w pełnej gotowości. Wisła jest stale monitorowana. Drogi do wałów i drogi ewakuacyjne są odśnieżane. W ocenie służb przeciwpowodziowych obecna i prognozowana sytuacja na rzece nie powinna stanowić bezpośredniego zagrożenia.
We Włocławku w pogotowiu czeka sześć lodołamaczy, które w przypadku ocieplenia, pękania i piętrzenia się pokrywy lodowej mogą w każdej chwili wypłynąć w górę rzeki - w kierunku Płocka i Wyszogrodu - by udrażniać spływanie wody. Pokrywa lodowa w rejonie Wyszogrodu i Płocka ma obecnie grubość około 25 cm.
W Płocku obowiązuje nadal pogotowie przeciwpowodziowe.
43 odwołane pociągi, ślisko na drogach
Zima znów spowodowała utrudnienia na kolei. Według Centrum Zarządzania Ruchem Krajowym PKP Polskie Linie Kolejowe, w ciągu minionej doby odwołano 43 pociągi, trasy 26 zostały skrócone.
Nowy wiceminister infrastruktury Andrzej Massel zapowiedział, że w ciągu kilku dni dojdzie do zmian organizacyjnych i personalnych w PKP. Nie wykluczył, że niektórzy prezesi spółek kolejowych stracą pracę. Dodał, że w Ministerstwie Infrastruktury trwają rozmowy z prezesami spółek. Jego zdaniem, po chaosie na kolei trzeba wyciągnąć konsekwencje.
We wtorek rano w pobliżu Bieszkowa w woj. lubuskim wykoleił się pociąg towarowy przewożący paliwo. Lokomotywa wykoleiła się w lesie. Ciągnęła osiem cystern z paliwem. Na miejscu trwa ustalanie przyczyn zdarzenia oraz ustawianie lokomotywy na torach. Zablokowana jest linia kolejowa służąca do przejazdu pociągów towarowych na trasie Bieniów-Lubsko.
Zimowe warunki podróżowania, pociągiem czy to samochodem panują w woj. lubuskim od kilku dni. Spadło dużo śniegu, a przelotne opady śniegu pojawiają się niemal każdego dnia.
Najważniejsze trasy krajowe w tym regionie mają nawierzchnie czarne i mokre - tak jest w przypadku dróg nr 2, 3 oraz nr 22 i 31. Pozostałe "krajówki" pokrywa błoto pośniegowe lub jest na nich lokalnie ślisko.
Na drogach wojewódzkich i niższych kategorii warunki do jazdy są jeszcze trudniejsze. Te pierwsze najczęściej pokrywa cienka warstwa zjeżdżonego śniegu, są zaspy i koleiny.
Wybierając się w podróż bocznymi drogami warto zaopatrzyć się w łopatę do śniegu - może okazać się bardzo pomocna po utknięciu w zaspie.