Męska agresja objawia się już w wieku przedszkolnym
Okazuje się, że już u małych chłopców można zaobserwować pewne objawy mogące sugerować, że w późniejszym życiu będą oni bardziej agresywni od swoich rówieśników.
Wnioski takie, które opublikowano w kwietniowym numerze "Archives of General Psychiatry", pochodzą z badań jakie przeprowadzono wśród 1000 chłopców w wieku od 6 do 15 lat mieszkających w jednaj z najbiedniejszych dzielnic Montrealu.
Naukowcy stwierdzili, że chłopcy w wieku przedszkolnym, którzy byli bardziej niegrzeczni, nieposłuszni lub mieli większe trudności z koncentracją od swoich rówieśników, znacznie częściej stawali się agresywni jako nastolatkowie.
Badacze określili również grupę czynników predysponujących do rozwoju zachowań agresywnych. Zaliczyli do nich m.in. znaczną nadreaktywność dziecka, niski iloraz inteligencji, rozbitą rodzinę, słabe wykształcenie oraz młody wiek matki.
Indywidualne zachowania zaklasyfikowane jako nadreaktywność lub wroga postawa wobec otoczenia w szczególny sposób determinowały rozwój agresji. Chłopcy, u których stwierdzano obydwie te formy zachowań, mieli prawie 8-krotnie większe prawdopodobieństwo stania się agresywnymi w wieku kilkunastu lat. Również kobiety, które zostały matkami jako nastolatki i dodatkowo były słabo wykształcone, miały 9-krotnie większe szanse na to, że ich synowie będą w przyszłości agresywni. Nie stwierdzono natomiast wpływu wykształcenia ojca na zachowanie synów. (mk)