Merkel interweniuje ws. decyzji tureckiego sądu wobec niemieckiego dziennikarza

Kanclerz Niemiec Angela Merkel ostro skrytykowała zatwierdzenie przez turecki sąd aresztu śledczego wobec zatrzymanego 14 lutego przez policję w Stambule korespondenta niemieckiego dziennika "Die Welt" w Turcji Deniza Yucela.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | FILIP SINGER

- To gorzka i rozczarowująca wiadomość - powiedziała w poniedziałek późnym wieczorem w Berlinie szefowa niemieckiego rządu.

Wcześniej decyzję tureckiego sądu ostro skrytykował także szef niemieckiej dyplomacji Sigmar Gabriel.

Merkel i Gabriel zapowiedzieli pełne zaangażowanie niemieckich władz w działania na rzecz uwolnienia Deniza Yucela.

Natychmiastowego uwolnienia Yucela domaga się międzynarodowa organizacja "Reporterzy bez Granic"(RsF).

W poniedziałek sąd w Stambule zatwierdził areszt śledczy wobec korespondenta dziennika "Die Welt" w Turcji. Za uzasadnione sąd uznał oba stawiane 43-letniemu Yucelowi zarzuty - propagandy terrorystycznej i podżegania do działalności wywrotowej.

Cała sprawa dotyczy e-maili wykradzionych przez turecką grupę hakerską o nazwie Redhack z konta poczty elektronicznej ministra energetyki Berata Albayraka. Yucel ogłosił dwa artykuły na temat tych e-maili, w których będący zięciem prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana minister podejmował między innymi kwestie kontroli nad tureckimi koncernami medialnymi i wpływania na opinię publiczną poprzez wpisy fikcyjnych użytkowników Twittera. Zdobyta przez hakerów korespondencja Albayraka jest od początku grudnia dostępna na demaskatorskim portalu internetowym Wikileaks.

Redhack uważany jest w Turcji za organizację terrorystyczną. Yucel, który ma obywatelstwo zarówno Niemiec, jak i Turcji, jest dla władz tureckich dziennikarzem krajowym, a nie zagranicznym. Jego zatrzymania dokonano po tym, gdy sam stawił się na przesłuchanie.

W związku ze sprawą Redhack zatrzymano od końca grudnia sześciu dziennikarzy tureckich mediów, a wobec trzech z nich zarządzono areszt śledczy na podstawie zarzutu przynależności do organizacji terrorystycznej. W razie skazania grożą im kary do 10 lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Koszmar w ośrodku jeździeckim. Koń zabity przez wózek widłowy
Koszmar w ośrodku jeździeckim. Koń zabity przez wózek widłowy
Zełenski spotka się w piątek z Trumpem w Białym Domu
Zełenski spotka się w piątek z Trumpem w Białym Domu
"To nie był przypadek". Ekspert o rosyjskiej prowokacji przy granicy
"To nie był przypadek". Ekspert o rosyjskiej prowokacji przy granicy
Zerwane kable na Bałtyku. Szwecja umorzyła śledztwo
Zerwane kable na Bałtyku. Szwecja umorzyła śledztwo
"Washington Post" o Trumpie. Pisze o "pokoleniowym osiągnięciu"
"Washington Post" o Trumpie. Pisze o "pokoleniowym osiągnięciu"
Policyjny pościg na Pomorzu. Za kierownicą 16-latek po amfetaminie
Policyjny pościg na Pomorzu. Za kierownicą 16-latek po amfetaminie
Sikorski chwali Trumpa. "Treść i styl negocjacyjny odniosły sukces"
Sikorski chwali Trumpa. "Treść i styl negocjacyjny odniosły sukces"
Raport o pakcie migracyjnym wypadł z planu Komisji Europejskiej
Raport o pakcie migracyjnym wypadł z planu Komisji Europejskiej
Tragedia w Ozorkowie. Nie żyje motocyklista, ranna kobieta w ciąży
Tragedia w Ozorkowie. Nie żyje motocyklista, ranna kobieta w ciąży
Układ Omega nad Europą. Dla Polski oznacza chłód i deszcz
Układ Omega nad Europą. Dla Polski oznacza chłód i deszcz
"Wolne żarty!". Ministra pracy uderza w biznesmena
"Wolne żarty!". Ministra pracy uderza w biznesmena
Nie mogą mówić po ukraińsku. Za karę dostają psychotropy
Nie mogą mówić po ukraińsku. Za karę dostają psychotropy