Merkel będzie mediować między Ukrainą a Rosją? "Putin musi być traktowany poważnie"

Była kanclerz Niemiec Angela Merkel została zapytana, czy byłaby w stanie podjąć się roli mediatora w celu rozwiązania konfliktu w Ukrainie. - To pytanie nie pojawia się w tej chwili - odparła. Polityk nie wykluczyła jednak mediacji "w późniejszym czasie".

Merkel będzie mediować między Ukrainą a Rosją? "Putin musi być traktowany poważnie"
Merkel będzie mediować między Ukrainą a Rosją? "Putin musi być traktowany poważnie"
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2020 Getty Images
Radosław Opas

18.06.2022 | aktual.: 18.06.2022 08:00

RNF opublikował w sieci zapowiedź swojego wywiadu z Angelą Merkel. Podczas rozmowy była szefowa niemieckiego rządu stwierdziła m.in., że Władimir Putin mógł czekać z rozpoczęciem inwazji na Ukrainę do momentu jej ustąpienia ze stanowiska.

- Moje odejście mogło się do tego przyczynić, podobnie jak na przykład wybory we Francji, wycofanie wojsk z Afganistanu i opóźnienie realizacji porozumienia z Mińska - powiedziała podczas rozmowy z dziennikarzami.

Merkel przyznała, że jej wpływ na przywódcę Kremla osłabł na krótko przed odejściem z urzędu. - Było jasne, że nie będę sprawowała urzędu zbyt długo, więc po prostu muszę przyznać, że różne próby podejmowane w zeszłym roku nie przyniosły już żadnego efektu - wyjawiła była kanclerz.

Merkel: Putin musi być traktowany poważnie

W wywiadzie, który w całości ma się ukazać w sobotę, Merkel wskazała także, że zimnej wojny "nie udało się przezwyciężyć w odniesieniu do porządku bezpieczeństwa w Europie". - Putin musi być traktowany poważnie - zaznaczyła.

- Jego brutalny atak stanowił cezurę w powojennej historii Europy, która będzie oddziaływać jeszcze przez wiele lat - dodała po chwili niemiecka polityk.

Poparła też kurs obrany przez swojego następcę Olafa Scholza. - Dlatego uważam za słuszne, jak Zachód staje w obronie istnienia Ukrainy, nie stając się częścią bezpośredniej konfrontacji militarnej - powiedziała Angela Merkel.

Źródło: PAP

Przeczytaj również:

Źródło artykułu:PAP
angela merkelwojna w Ukrainierosja
Wybrane dla Ciebie