A jednak. Syn Banasia na listach wyborczych
Jakub Banaś, społeczny doradca NIK oraz syn prezesa tej instytucji Mariana Banasia, będzie kandydatem Konfederacji w wyborach parlamentarnych - ogłosił w środę Sławomir Mentzen.
Konferencja prasowa w tej sprawie odbyła się przed siedzibą Najwyższej Izby Kontroli.
Sławomir Mentzen ogłosił, że sam będzie na miejscu 1. listy Konfederacji w Warszawie. Jakub Banaś ma zajmować miejsce 2. Na miejscu 3. będzie Aleksander Kowaliński z Ruchu Narodowego.
- Musicie państwo wiedzieć, że Jakub Banaś, tym się różni od Mariana Banasia, że jeszcze bardziej nie lubi PiS-u i jeszcze bardziej chce PiS-owców rozliczyć - powiedział Sławomir Mentzen. I nazwał Jakuba Banasia "ofiarą politycznego wykorzystywania prokuratury oraz służb w walce politycznej oraz próbie ubezwłasnowolnienia Najwyższej Izby Kontroli".
- My nie idziemy do tych wyborów, żeby się z PiS-em układać, my nie chcemy targów z PiS-em, my chcemy PiS rozliczyć. Chcemy, żeby te najgorsze w III RP rządy jak najszybciej się zakończyły. Chcemy, żeby nie było więcej telewizji publicznej, która się zachowuje jak gazetka partyjna i od dłuższego czasu udaje, że my w ogóle nie istniejemy - dodał Mentzen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znikający sondaż. "Nie ma szklanego sufitu"
Przewodniczący Nowej Nadziei dodał, że Jakub Banaś znalazł się na liście ugrupowania po to, żeby rozszerzyć uprawnienia NIK-u. - Żeby nadać NIK-owi uprawnienia prokuratorskie, żeby ścigać każdego PiS-owca, który kradnie publiczne pieniądze - dodał Mentzen.
Banaś na listach Konfederacji w Warszawie
- Trzy cele mi przyświecają, żeby wejść do polityki, żeby kandydować - powiedział Jakub Banaś. Pierwszą sprawą, jak określił, jest "ustawa Wilczka 2.0", której celem będzie odchudzenie państwa. Drugą sprawą jest "rozliczenie PiS-u". - To jest formacja, która kradnie, kłamie i korumpuje na skalę przemysłową - powiedział Banaś. Trzecią sprawą ma być powstanie pionu prokuratorskiego w NIK. - Wtedy niezależne sądy będą mogły same decydować o materiale zgromadzonym przez Najwyższą Izbę Kontroli, a nie upolityczniona prokuratura, która jest zbrojnym ramieniem partii rządzącej - dodał.
Lider Konfederacji w Gdańsku o całkowitym zakazie aborcji, nawet w przypadku gwałtu
Konfederacja ogłosiła dziś również lidera w okręgu w Gdańsku. Ma nim być Michał Urbaniak. Poseł Konfederacji we wtorek był gościem Polsat News. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra pytała go, czy kobieta powinna mieć prawo do usunięcia ciąży z gwałtu. - To są bardzo rzadkie przypadki, więc nie ruszałbym akurat tego elementu prawa naszego. One się prawie nie wydarzają - odpowiedział Urbaniak. Dopytywany o konkretne stanowisko przyznał: - Uważam, że nie powinno być żadnych aborcji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Czytaj także: