MEN o walce z homoseksualizmem i „innymi zboczeniami”
Wiceminister edukacji, Mirosław Orzechowski zapowiada walkę z promocją zachowań homoseksualnych i „innych zboczeń” o takim charakterze, w szkołach i w miejscach wypoczynku młodzieży. Wiceszef resortu zapowiedział też, że wszelka niesubordynacja w tej kwestii będzie surowo karana.
Nauczyciel, który wpuści na teren szkoły agitatorów będzie mógł stracić pracę, a nawet trafić do więzienia. Podobnie będzie z osobami, które będą promowały homoseksualizm. Według Orzechowskiego ustawa taka nie będzie w żaden sposób naruszać praw gejów i lesbijek, pozwoli jedynie uniknąć promowania tego typu zachowań na terenie placówek oświatowych.
Na razie projekt ustawy jest w fazie przygotowań. Lada dzień - jak zapowiedział Orzechowski - trafi do uzgodnień międzyresortowych. Wiceminister edukacji ma nadzieję, że jeszcze latem uda się przepisy wprowadzić w życie. Orzechowski wierzy też, że w Sejmie nie będzie większego problemu ze zdobyciem poparcia.
Wiceminister edukacji poinformował, że nowa ustawa to efekt narastającej - jego zdaniem - promocji zachowań homoseksualnych w szkołach. Na dowód Orzechowski pokazał ulotki, które znaleziono w jednej z krakowskich szkół. Pytany czy zjawisko to jest coraz częstsze, wiceminister odpowiedział, że nie, ale jego resort chce temu zawczasu zaradzić - stąd nowe rozwiązania legislacyjne.