Medycy zaostrzają protest. Zapowiadają wypowiadanie umów i normalizację godzin pracy
Medycy zaostrzają swój protest po kolejnym fiasku rozmów z rządem w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog", które odbyły się w czwartek. Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia spotkali się z tam z przedstawicielami Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia.
"Zakończyło się kolejne merytoryczne spotkanie z Protestem Medyków. Uszczegóławiamy nasze propozycje. Cały czas pracujemy nad kwestiami związanymi z minimalnym wynagrodzeniem i chcemy wyjść naprzeciw stronie protestującej" - informował po spotkaniu resort zdrowia na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Po raz kolejny nie udało nam się osiągnąć porozumienia z ministrem zdrowia. Wiceminister Piotr Bromber zakończył spotkanie w gwałtowny sposób, pozostawiając bez odpowiedzi wiele kluczowych pytań. Jesteśmy przekonani, że doszło do tego z powodu zaplanowanego wcześniej zespołu trójstronnego ze stronami, które nie protestują w chwili obecnej, o poprawę warunków w ochronie zdrowia - powiedziała na konferencji prasowej w "białym miasteczku" Anna Bazydło z Porozumienia Rezydentów.
Medycy zaostrzają protest. W planie wypowiadanie umów i realizacja odkładanych urlopów
W czwartek po południu medycy ogłosili natomiast, że zamierzają zaostrzyć dotychczasową formę protestu. Plan ma być wprowadzany w życie w najbliższych tygodniach. Jest szczegółowo rozpisany.
Medycy mają zacząć od wypowiadania umów w miejscach, gdzie "już jest niebezpiecznie pracować". Mają również dążyć do normalizacji swojego czasu pracy do jednego etatu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wśród punktów szczegółowo rozpisanego planu podano m.in. również zrealizowanie odkładanych od lat urlopów i wakacji oraz zostawaniu na dyżurze po godzinach pracy.
Protest Medyków wciąż trwa. Kolejne fiasko rozmów z rządem
- Do przełomu wciąż jest bardzo daleko, a polski pacjent nie może czekać. Liczyliśmy, że na dzisiejszym spotkaniu będziemy mogli wreszcie rozpocząć rozmowy o realizacji naszych głównych postulatów, w szczególności o wzroście nakładów na ochronę zdrowia. Kolejny raz rozmawialiśmy jednak o kwestiach technicznych, które nie przybliżają nas w żadnym stopniu do osiągnięcia porozumienia. Nieustannie podczas rozmów otwierane są nowe, szczegółowe i poboczne wątki, nie ma natomiast żadnych wniosków, jakichkolwiek końcowych ustaleń. Przedstawiciele MZ w dalszym ciągu zawyżają koszty realizacji naszych postulatów, niestety nadal nie znamy szczegółów tych wyliczeń, a przekazane nam informacje są niepełne. Nawet z tych częściowych danych widać, że wyliczenia są oparte na błędnych założeniach. Uwzględniono w nich np. wszystkich lekarzy, a nie tylko tych, którzy pracują w publicznej ochronie zdrowia - powiedziała wcześniej w rozmowie z dziennikarzami Anna Bazydło.
Protest medyków. Lekarz o rozmowach z rządem i Ministerstwem Zdrowia
Zdaniem Bazydło, protestujący medycy "głęboko wierzą – mimo braku postępu rozmów – w możliwość osiągnięcia porozumienia".
- Liczymy, że na najbliższym spotkaniu zostaną wreszcie zaprezentowane konkretne propozycje. Chcemy negocjować w sposób, który pozwoli na jak najszybsze osiągnięcie porozumienia. Obecna sytuacja dojrzała jednak do zaostrzenia protestu. O formach zaostrzenia będziemy informować - dodała przedstawicielka protestujących.
Czerwone Miasteczko pod Ministerstwem Sprawiedliwości
Pod gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości z kolei zapoczątkowany został inny protest - czerwone miasteczko. Zainicjowali je pracownicy sądownictwa. Domagają się lepszych warunków pracy i podwyżek. Zapowiadane są również wspólne akcje z białym miasteczkiem.
Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok przekazała w czwartek, że białe miasteczko będzie wspierać tzw. czerwone miasteczko, czyli protestujących pracowników sądownictwa.
- Zapraszamy do czerwonego miasteczka, to są nasi przyjaciele i zaprzyjaźniony związek zawodowy, zrzeszony z nami w forum związków zawodowych. Będziemy wspierać pracowników cywilnych sądów - obwieściła Ptok.
Źródło: Wiadomości WP, PAP
Przeczytaj także: